Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jak finalnie zakończyło się zagranie Zaorskiego?

  • Jak wyglądała ostatnia przygoda Rafała Zaorskiego z shortowaniem Bitcoina?
  • Jaki pomysł i plany miał spekulant?
  • Jak finalnie zakończyło się zagranie Zaorskiego?

 

 

Rafał Zaorski zamknął shorta na Bitcoin. Czy jest strata?

Rafał Zaorski zamknął głośnego w ostatnich tygodniach “shorta” na bitcoinie. Wygląda na to, że znany spekulant mógł nawet ponieść na nim stratę, choć początkowo kierunek przewidział poprawnie. Jednak w tradingu liczy się finalnie rezultat.

Pozycję krótką zakończył bowiem na poziomie 65,8 tys. USD, wynika z jego wpisu na platformie X. Pierwszego shorta zajął przy BTC po 66,4 tys. USD, ale zwiększał go jeszcze po około 62 tys. USD oraz 64 tys. USD.

Reklama

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

 

Teraz 65800 BTC BE - odpuszczam shorta branego od 66400 na BTC, dzisiejsza sesja i brak odwrotu zanegował scenariusz. Do kolejnego strike na BTC - pewnie niedługo. - stwierdził Rafał Zaorski.

 

Reklama

 

Miało to być zagranie, które według jego szacunków miało przynieść mu nawet 20 mln USD, czyli około 80 mln PLN. O wielkich pieniądzach nie ma jednak mowy, co zweryfikował rynek.

 

 

Inwestor zajął pozycję krótką na bitcoinie w dniu 22 kwietnia, czyli ponad trzy tygodnie temu, gdy kurs BTC/USD był notowany po 66,4 tys. USD, wynika z informacji, jakie możemy wyczytać z jego wpisu na X:

Reklama

 

Ostatnia szansa na sprzedaż bitcoina po dobrej cenie - 66400. - czytamy w na profilu X Rafała Zaorskiego (tweet oryginalnie w języku angielskim).

 

 

Rafał Zaorski przez tygodnie przekonywał na X (dawniej Twitter), że rozgrywany przez niego short to wyjątkowe zagranie. Wystarczy spojrzeć na wpisy takie jak ten:

Reklama

 

Wystarczy, że pstryknę palcem i 50% wartości twoich bitcoinów zostanie wymazane. BTC wkrótce mniej niż 50 000 może nawet mniej niż 40 000 - czytamy we wpisie popularnego “Zaora” z 25 kwietnia.

 

 

Lub ten, w którym sugerował, że wierzącym w rychłą zwyżkę kursu najpopularniejszej kryptowaluty wkrótce przyda się nowy element odzienia: 

Reklama

 

 

Wygląda na to, że początkowo Rafał Zaorski miał rację przewidując kierunek kursu bitcoina. Zamiast kontynuacji trendu wzrostowego był spadek, a notowania kryptowaluty sięgnęły dołka w okolicach 56,5 tys. USD w dniu 1 maja 2024 roku.

Jednak nie ma mowy o zapowiadanych przez niego poziomach w okolicach 50 tys. USD, 40 tys. USD czy nawet “dotknięcia 3 z przodu”, co miałoby sugerować zniżkę poniżej 40 tys. USD.

 

Czytaj również: Notowania bitcoin idą w górę, co zrobi z kryptowalutowym szortem Rafał Zaorski

Reklama

 

Na poniższym wykresie notowań bitcoina pionową linią zaznaczony jest dzień zajęcia pozycji krótkiej na BTC przez Rafała Zaorskiego, a także linią poziomą poziom startu “shorta”, jaki wskazał w swoim wpisie z 22 kwietnia (66,4 tys. USD). Pamiętajmy, że potem zajął również krótką pozycję po około 62 tys. USD.

 

 grafika numer 7 grafika numer 7

Źródło: tradingview.com

Reklama

 

Gdy notowania Bitcoina odbiły w górę w pierwszych dniach maja od lokalnego dna na 56,5 tys. w kierunku 64 tys. USD, to Rafał Zaorski przekonywał swych fanów na Twitterze, że to tylko “pułapka na byki” (ang. bull trap), co miałoby oznaczać fałszywe wybicie i kontynuację spadków.

 

To będzie piękny bull trap #btc. - pisał Rafał Zaorski 6 maja.

 

Reklama

 

Dwa dni później spekulant głosił, że spodziewany jest powrót ceny BTC poniżej 60 tys. USD i lokalne dno będzie na 55 tys. USD. Ten scenariusz nie zrealizował się, a kurs BTC/USD nie dotarł nawet do 60 tys. USD. Wieczorem 14 maja, Rafał Zaorski zamknął krótką pozycję.

 


 

Z jednej strony, trzeba przyznać, że Rafał Zaorski miał nosa przewidując kierunek zniżki notowań BTC/USD w dniu 22 kwietnia. Faktycznie, kurs BTC/USD osunął się przerywając byczy trend.

Reklama

Jednak to tylko połowa racji (czyli w rezultacie jej rynkowy brak), ponieważ spadki nie dotarły do zamierzonych poziomów. W rezultacie, trader przetrzymał pozycję i w gruncie rzeczy wyszedł na zero, a może nawet poniósł stratę.

Sprawa krótkiej pozycji na BTC z ostatnich dni jest o tyle kontrowersyjna, że niektórzy twierdzą, iż Zaorski nie grał wyłącznie za własne pieniądze. Krążą pogłoski, że gra on za pieniądze od inwestorów, którzy ulokowali je w BSB Coin. To kryptowaluta, której twórca jest sam Rafał Zaorski.

 

Zobacz również: Kłamstwo wielkiego banku! Nazywali Bitcoin piramidą i oszustwem. Potem kupili ogromne ilości BTC

 

 

Reklama

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z Jak finalnie zakończyło się zagranie Zaorskiego?