Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

inwestycje stałodochodowe

Choć w niniejszej publikacji nie koncentrujemy się na analizie makroekonomicznej, w każdej rozmowie z zarządzającymi portfelami inwestycyjnymi inflacja staje się wiodącym tematem, obok wyzwań związanych z poszukiwaniem dochodu. Wskazujemy na możliwości dostępne na rynkach rozwiniętych i rynkach wschodzących oraz konieczność wykorzystywania przez zarządzających portfelami inwestycyjnymi wszystkich dostępnych narzędzi (tj. kryteriów selekcji związanych z sektorami, czasem trwania, rotacją pomiędzy różnymi segmentami jakości oraz rynkami krajowymi) w drugiej połowie 2021 r. Już w lipcu ukaże się kolejny numer naszych „Perspektyw makroekonomicznych”, w którym znajdą się najświeższe spostrzeżenia naszych ekonomistów specjalizujących się w analizie makrogospodarczej.

Perspektywy dotyczące światowego rynku kredytowego: pozycjonowanie pod kątem odbicia gospodarczego

Zarządzający portfelami inwestycyjnymi Brandywine Global Przewidujemy, że pozostałe miesiące 2021 r. będą pełne wyzwań, które jednak będą inne niż w 2020 r., zważywszy na wysokie wyceny na początku bieżącego roku. Zwroty będą trudniej dostępne, ale wciąż powinny być dodatnie. Sądzimy, że spready obligacji korporacyjnych będą w okolicach najwęższych poziomów w historii, jednak mogą się jeszcze bardziej zawęzić do końca 2021 r., wraz z przyspieszającym odbiciem gospodarczym na świecie. Należy się spodziewać, że ostatecznie spready ulegną rozszerzeniu, biorąc pod uwagę bezprecedensową skalę wydatków budżetowych i coraz większe luzowanie pandemicznych obostrzeń.

Niemniej jednak, w krótkiej perspektywie,

spready obligacji o ratingu inwestycyjnym mogą zawęzić się o kolejnych 20 punktów bazowych, dochodząc do poziomów sprzed 2008 r. (patrz: wykres nr 1), a spready obligacji o ratingu niższym niż inwestycyjny mogą zawęzić się o 50-100 punktów bazowych (patrz: wykres nr 2). W obszarach rynku korporacyjnych instrumentów kredytowych, w których jest pewien potencjał wyższej rentowności, pozycjonowanie powinno przynieść odpowiednią rekompensatę w perspektywie najbliższych 12 miesięcy. Ogólnie rzecz biorąc, z optymizmem podchodzimy do korporacyjnych instrumentów kredytowych, szczególnie tych z krótszego końca krzywej dochodowości. Sektory procykliczne, takie jak surowce, podstawowe materiały czy technologie medyczne, oferują, według nas, interesujące możliwości. Uważamy ponadto, że kluczowe znaczenie w tych warunkach będzie miało aktywne zarządzanie, a rynki korporacyjnych instrumentów kredytowych będą oferować selektywne i nierównomiernie rozłożone możliwości.

 grafika numer 1 grafika numer 1

 grafika numer 2 grafika numer 2

Inwestorzy będą musieli wykorzystywać wszystkie dostępne narzędzia,

Reklama

włącznie z rotacją instrumentów z różnych sektorów, o różnym czasie trwania i o różnej jakości. Wprawdzie ważne będzie ciągłe monitorowanie warunków makroekonomicznych, ale równie duże znaczenie będą miały kryteria oceny wiarygodności kredytowej poszczególnych emitentów, zważywszy na niuanse i drobne anomalie w szerokim spektrum rynku obligacji przedsiębiorstw. Selekcja instrumentów będzie szczególnie istotna w segmencie wysokodochodowym, gdzie sytuacja jest obecnie zróżnicowana.

"Wprawdzie dostrzegamy możliwości wynikające z globalnego ożywienia gospodarczego, ale jednocześnie staramy się zabezpieczyć nasze portfele przed możliwym wzrostem inflacji. Obecnie rotacja sektorowa w naszych portfelach jest zorientowana na surowce i materiały podstawowe, czyli sektory, które powinny zyskiwać na otwieraniu gospodarek po pandemii” 

Przykładowo, w komponencie indeksu US High Yield Index

obejmującym instrumenty o ratingu CCC, ponad połowa papierów wartościowych oferuje rentowność na poziomie 6,5% lub niższym, a 14% papierów generuje rentowność sięgającą 9,5% lub wyższą.2 Inwestorzy coraz bardziej obawiają się możliwego nagłego wzrostu inflacji, a pierwszy kwartał bieżącego roku dał nam pewien przedsmak tego, co może się wydarzyć. Rentowność papierów skarbowych ze Stanów Zjednoczonych wzrosła o ok. 75 punktów bazowych, co miało silny wpływ na ceny aktywów na przestrzeni kwartału. Jeżeli inflacja powróci na dobre, przy założeniu, że będzie efektem mocniejszego wzrostu gospodarczego, w całym spektrum jakości kredytowej dojdzie do przeszacowania cen aktywów długoterminowych. W przypadku takiego scenariusza aktywa bardziej zbliżone do akcji, czyli instrumenty o niższej jakości i krótszym czasie trwania, powinny, według nas, radzić sobie lepiej na tle pozostałych segmentów rynku instrumentów o stałym dochodzie.

Krzywa dochodowości powinna zwiększyć nachylenie

przed wzrostem cen rynkowych w związku z reakcją banków centralnych. Wprawdzie dostrzegamy możliwości wynikające z globalnego ożywienia gospodarczego, ale jednocześnie staramy się zabezpieczyć nasze portfele przed możliwym wzrostem inflacji. Obecnie rotacja sektorowa w naszych portfelach jest zorientowana na surowce i materiały podstawowe, czyli sektory, które powinny zyskiwać na otwieraniu gospodarek po pandemii. Jeżeli chodzi o inflację, koncentrujemy się także na podmiotach mających wpływ na ceny, które mogą oferować potencjalne zabezpieczenie przed wzrostem cen. Aby zabezpieczyć nasze portfele przez potencjalnymi wzrostami stóp procentowych, skłaniamy się ku instrumentom o krótszym czasie zapadalności lub mającym duże szanse na wykup przez emitenta.

Niemniej jednak, zważywszy na tempo ożywienia

i związaną z nim presję skłaniającą banki centralne do korygowania polityki, takie pozycjonowanie może okazać się oparte na nieaktualnych założeniach już w połowie trzeciego kwartału; w takim przypadku istotne staną się elastyczne wytyczne inwestycyjne i aktywna rotacja. Będziemy stale analizować globalne warunki makroekonomiczne i korygować pozycjonowanie w zależności od ich zmian.

Brian Kloss, JD, CPA Zarządzający portfelami inwestycyjnymi Brandywine Global

Czytaj więcej