Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

inflacja w australii

Inflacja CPI z Australii wyniosła 4%, podczas gdy oczekiwano 3,8% wobec 3,6% poprzednio. Zaskakująco wysoka inflacja  w maju po i tak już „gorącym” odczycie w kwietniu będzie poważnym zmartwieniem dla Banku Rezerw Australii. Z drugiej jednak strony wzrost rocznego tempa inflacji jest efektem bazy. W ujęciu miesiąc do miesiąca wskaźnik CPI spadł o 0,1% w porównaniu z kwietniem, kiedy to wzrósł o 0,7%. 

 

Uważamy, że bank centralny prawdopodobnie utrzyma stopy na wysokim poziomie przez dłuższy czas, mimo iż na rynku wyceniono dzisiaj, że z 50% prawdopodobieństwem możemy spodziewać się nawet jeszcze jednej podwyżki o 25 punktów bazowych. W dalszym okresie presję na spadek tempa inflacji powinien wywierać wcześniej wspomniany efekt bazy. Wyjątkiem w tym wymiarze mógłby być natomiast podobny bądź jeszcze wyższy odczyt za czerwiec, wtedy szansa na faktyczną podwyżkę byłyby relatywnie duże. Ostatnie oświadczenie RBA w sprawie prognoz polityki pieniężnej, na podstawie których bank zdecydował się utrzymać stopy procentowe bez zmian na posiedzeniu w dniach 6-7 maja, przewidywało przyspieszenie inflacji do 3,8% w II kw. 2024 roku z 3,6% w I kw. 2024 roku. 

 

Reklama

Oprócz wcześniej wspomnianego dolara australijskiego na szerokim rynku nieco lepiej radzi sobie również dolar amerykański. Pod większą presją natomiast notowane jest natomiast euro. Polski złoty traci dzisiaj o poranku. Za dolara zapłacimy obecnie 4,0264 zł, za euro 4,3025 zł, za franka 4,4939 zł, a za funta 5,1021 zł. 

 

Zobacz także: Co się dzieje z dolarem i obligacjami? Zaskakujące zmiany

 

Nota prawna

Czytaj więcej

Artykuły związane z inflacja w australii