Kolejne dane na temat czerwcowej inflacji w USA przyniosły pozytywne zaskoczenie. Tym razem mowa o inflacji producentów, która okazała się najniższa od niemal trzech lat, choć jej spadki są w dużej mierze napędzane taniejącymi paliwami i surowcami energetycznymi - bazowa inflacja producentów wciąż utrzymuje się na wysokim, ponad dwuprocentowym, poziomie. Po wczorajszych optymistycznych danych na temat inflacji konsumenckiej, dzisiejsze odczyty PPI podtrzymują słabość dolara.
Zobacz także: Inflacja w USA znów zaskakuje! Dolar znów spada, ale o końcu podwyżek stóp nie ma mowy
Na skróty:
- Inflacja producentów w Stanach Zjednoczonych zanotowała w czerwcu kolejny spadek, dwunasty z rzędu
- Analitycy spodziewali się odczytu inflacji producentów na poziomie 0,4% w skali roku oraz inflacji bazowej PPI w wysokości 2,7% r/r
- W maju wskaźnik PPI wyniósł 0,9% w ujęciu rocznym, zaś inflacja bazowa PPI 2,6% r/r
- Dzisiejsze odczyty potwierdzają scenariusz bazowy, w ramach którego FOMC na lipcowym posiedzeniu podniesie stopy procentowe o 25 punktów bazowych
- Po publikacji danych na temat inflacji producentów kurs EUR/USD zbliżył się do poziomu 1,12
- Od początku tygodnia euro umocniło się w stosunku do dolara już o ponad 2%
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
⚠️BREAKING:
— Investing.com (@Investingcom) July 13, 2023
*U.S. JUNE PPI INFLATION RISES 0.1% Y/Y; EST. 0.4%; PREV. 0.9%
*SLOWEST ANNUAL INCREASE SINCE AUGUST 2020https://t.co/cK0cWVQEOZ
???????????????? pic.twitter.com/X7kbVBdH8w
Inflacja w dół po raz kolejny
Biuro Statystyki Pracy, po wczorajszym odczycie inflacji konsumenckiej, w czwartek pokazało dane na temat czerwcowej dynamiki cen w amerykańskim sektorze wytwórczym. W czerwcu inflacja producentów wyniosła zaledwie 0,1% w skali roku, podobnie jak w porównaniu do maja (0,1% m/m). Jest to kolejny odczyt wskaźnika inflacji producentów poniżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się marcowych PPI na poziomie 0,4% w skali roku oraz 0,2% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Dzisiejszy odczyt inflacji producentów jest jednocześnie najniższym od niemal 3 lat - ostatnim razem PPI na poziomie 0,4% r/r było notowane we wrześniu 2020 roku.
Dla porównania: w maju inflacja producentów w USA również była niższa od oczekiwań, a dodatkowo ostatecznie została zrewidowana w dół - początkowo majowe PPI wyniosło 1,1% w skali roku, a finalnie zostało zrewidowane do 0,9% r/r. W kwietniu inflacja producentów wyniosła 2,3% r/r, a w marcu 2,7% w skali roku. Szczyt wskaźnika inflacji producenckiej został wyznaczony w czerwcu zeszłego roku, na poziomie 11,3% w skali roku.
Lepszego od oczekiwań (czyli niższego) odczytu czerwcowej inflacji producentów można więc doszukiwać się również w efekcie wysokiej bazy statystycznej z czerwca zeszłego roku.
Pozytywnym zaskoczeniem jest również odczyt inflacji bazowej producentów, czyli liczonej z wyłączeniem cen żywności i energii. Wskaźnik Core PPI wyniósł w czerwcu 2,4% w ujęciu rocznym oraz 0,1% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Jest to najniższy odczyt inflacji bazowej producentów w Stanach Zjednoczonych od stycznia 2021 roku. Konsensus rynkowy zakładał odczyt Core PPI w czerwcu na poziomie 2,7% w skali roku oraz 0,2% w ujęciu miesięcznym.
Rewizji w dół dokonano też w przypadku majowego odczytu inflacji bazowej PPI - z początkowych 2,8% r/r obniżono ją do 2,6% w skali roku.
Czytaj także: Kurs dolara tonie, a indeksy giełdowe najwyżej od ponad roku
Czerwcowe dane na temat inflacji producentów przyniosły dwunasty z rzędu spadkowy odczyt wskaźnika PPI oraz piętnasty z rzędu spadek inflacji bazowej producentów (Core PPI), która swój szczyt na poziomie 9,2% w skali roku zanotowała w czerwcu zeszłego roku.
Po środowych odczytach inflacji konsumenckiej i bazowej w USA, dzisiejsze dane z sektora wytwórczego są kolejnym sygnałem postępującej dezinflacji w największej gospodarce świata. Przypomnijmy, że czerwcowa inflacja CPI również przebiła oczekiwania analityków - inflacja konsumencka (CPI) w USA wyniosła równe 3% w skali roku oraz 0,2% w ujęciu miesięcznym. Był to najniższy odczyt od marca 2021 roku. Konsensus analityków spodziewał się czerwcowego odczytu na poziomie 3,1% w ujęciu rocznym oraz 0,3% w skali miesiąca.
Wskaźnik inflacji bazowej wyniósł 4,8% w skali roku oraz 0,2% w ujęciu miesięcznym, co również było odczytem niższym od rynkowych oczekiwań, gdyż analitycy spodziewali się wyhamowania dynamiki inflacji bazowej w czerwcu do równych 5% w skali roku.
Mimo, że sama inflacja producentów nie jest postrzegana jako najważniejszy wskaźnik makroekonomiczny (w większości kalendarzy ma ocenę dwóch na trzy gwiazdki) jest ona istotnym wskaźnikiem wyprzedzającym dla inflacji konsumenckiej oraz bazowej. Inflacja producentów pokazuje bowiem to, co w kolejnych miesiącach zostanie „przeniesione” na odbiorcę końcowego i będzie determinować odczyty CPI.
Mówiąc prościej - jeśli ceny w fabrykach (PPI) rosną wolniej od cen w sklepach (CPI), to jest to potwierdzenie spadków inflacji w kolejnych miesiącach. Kolejne spadki dynamiki inflacji producentów nie są więc ignorowane przez amerykańską rezerwę federalną.
Za niecałe dwa tygodnie (w środę 26 lipca) odbędzie się lipcowe posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku, na którym oczekiwana jest kolejna, jedenasta z rzędu i najprawdopodobniej również ostatnia, podwyżka stóp procentowych w USA. Uczestnicy rynku terminowego (ponad 92% pozycji) obstawiają lipcowy wzrost oprocentowania o 25 punktów bazowych, do przedziału 5,25-5,50%.
