Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

hegemonia USA

  • Od teraz Saudyjczycy mogą przyjmować płatności w innych walutach niż USD.
  • Mimo silnych powiązań z USA, Arabia Saudyjska coraz śmielej gra przeciwko USA.
  • Koniec petrodolara mógłby rozpocząć erę Bitcoina…
  • …z tego powodu banki centralne pracują nad stworzeniem własnej alternatywy.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

Arabowie zrywają z petrodolarem

W niedzielę 9 marca wygasło obowiązujące od czerwca 1974 r. porozumienie pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Arabią Saudyjską. Co gorsza, książę saudyjskiego królestwa ogłosił, że nie zamierza go przedłużać, co może wywrócić znany nam porządek świata. Na mocy długoletniej umowy państwa współpracowały ze sobą w ramach dwóch komisji – jednej do potrzeb wojskowych, druga zaś dotyczyła współpracy gospodarczej. Na mocy tej drugiej komisji, Arabia Saudyjska zgodziła się respektować system petrodolara. Był to jeden z kamieni węgielnych, który umocnił rolę dolara amerykańskiego w globalnej gospodarce, jako waluty służącej do rozliczeń za eksport ropy. Dzięki czemu Amerykanie zagwarantowali niekończący się popyt na swoją walutę. W ten sposób umocnili pozycję dolara amerykańskiego, po tym jak w 1971 r. prezydent Nixon odszedł od parytetu złota. Brak przedłużenia przez Saudów ponad 50-letniej umowy jest wyraźnym "NIE" dla systemu petrodolara, co rozpoczyna nową epokę…

Reklama

 

Czytaj również: Na tym rynku surowcowym jest najmniej kupujących od dekady

 

W co grają Saudowie?

Książę Arabii Saudyjskiej, Muhammad ibn Salman, wydając decyzję o nieprzedłużaniu umowy wyłamał się z globalnego porządku gwarantującego gospodarczą hegemonię Stanów Zjednoczonych. Od niedzieli jego kraj może sprzedawać ropę naftową w m.in. w chińskich juanach, euro, jenach czy rialach saudyjskich, a nie tylko i wyłącznie w dolarze amerykańskim. Zauważmy, że ta decyzja może być kluczową we wzmocnieniu misji państw BRICS, dążących do dedolaryzacji globalnej gospodarki, do którego grona Arabia Saudyjska dołączyła na początku bieżącego roku. Mimo silnych powiązań z USA Saudowie zaczynają coraz odważniej prowadzić grę na własną rękę.

 

Czytaj również: Czy to początek ery tanich elektryków? Unia Europejska mówi "NIE"

 

To początek petrobitcoina?

Mimo rosnących nacisków o porzucanie standardu dolara to jego całkowite zastąpienie nie będzie prostym zadaniem. Znalezienie nowego systemu płatniczego w wielobiegunowym świecie będzie wymagało akceptacji nowej metody rozliczeń zarówno ze strony zachodu jak i „osi satrapii”, co jest raczej niewykonalnym zadaniem. W ten sposób tworzy się pole do fragmentacji globalnego systemu płatniczego. Rozwiązaniem mogłaby być pozapaństwowa waluta, której obrót nie jest kontrolowany przez żadne z mocarstw. Bitcoin ze swoją zdecentralizowaną architekturą idealnie się wpisuje w te kryteria. Niestety krypto entuzjaści raczej nie mają liczyć co liczyć na tę opcję – państwa na ogół nie lubią oddawać sprawczości podmiotom trzecim…

Reklama

 

Czytaj również: Wyniki euro wyborów wywołują panikę wśród polityków i... inwestorów

 

…niestety nie

Z tego powodu państwa dążą do stworzenia własnej alternatywy do obsługi płatności międzypaństwowych. Za takie działanie można uznać Projekt mBridge, którego szeregi niedawno zasiliła Arabia Saudyjska. Jego nadrzędnym celem jest stworzenie platformy do wymiany cyfrowych walut wielu banków centralnych (CBDC), która byłaby współdzielona również przez banki komercyjne. Cały system, podobnie jak kryptowaluty, miałby opierać się na blockchainie, aby płatności transgraniczne i transakcje walutowe były rozliczane natychmiastowo w systemie peer-to-peer. W 2022 r. w ramach mBridge przeprowadzono pilotaż z transakcjami o rzeczywistej wartości. Następnie rozpoczęły się badania nad ewolucją platformy w stronę minimalnie opłacanego produktu (MVP), co udało się skutecznie zrealizować. Obecnie projekt znajduje się w fazie MVP i poszukuje firm z sektora prywatnego, które zaangażują się w rozwój platformy poprzez znalezienie nowych rozwiązań oraz przypadków użycia. Projekt mBridge rozpoczął się w 2021 r. w wyniku współpracy Centrum Innowacji Banku Rozrachunków Międzynarodowych z władzami monetarnymi Tajlandii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Chin i Hongkongu. Oprócz tego tworzeniu platformy przygląda się  26 krajów obserwatorów. Wśród nich oprócz instytucji z krajów wschodnich, takich jak Kazachstan, Bahrajn, Filipiny, znajdują się również te pochodzące z zachodu, czy samego USA. Projekt mBridge jest obserwowany m.in. przez  Bank Rezerwy Federalnej Nowego Jorku czy Bank Francji.

 

Czytaj również: Giełda jak przed krachem w 1929 roku. Ostrzeżenie ekspertów

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z hegemonia USA