W ciągu ostatniej dobry na rynek spłynęło aż 5 nowych rekomendacji amerykańskiego banku inwestycyjnego Goldman Sachs. Co ciekawe, predykcje, oprócz spółek technologicznych z USA, dotyczą także przedsiębiorstw europejskich z bardziej tradycyjnych dziedzin przemysłu. Przejdźmy po kolei przez nie wszystkie:
1. ALPHABET. Goldman Sachs przewiduje, że akcje klasy A amerykańskiego konglomeratu osiągną cenę 3350 dolarów i wydał rekomendacje „KUPUJ”. Obecnie trzeba za nie zapłacić 2786 USD. Rozwój spółki w trzecim kwartale podkreśla jej przewodnią rolę w dziedzinie sztucznej inteligencji, napisał w uzasadnieniu analityk Eric Sheridan. Patrząc jednak na dane finansowe, sytuacja nie jest tak czarno-biała. Grupa istotnie przekroczyła oczekiwania rynku co do zysków, ale zdaniem niektórych analityków rozwój Google Cloud nie był tak silny, jak można było się tego spodziewać.
2. DWS – przedsiębiorstwo to na pierwszy rzut oka może wyglądać obco, dlatego w skrócie: DWS to spółka córka Deutsche Banku zajmująca się alokacją aktywów; emitent popularnych funduszy inwestycyjnych np.: Xtrackers. W tej chwili zarządza kapitałem 859 mld euro. Amerykański bank spodziewa się wzrostu ceny akcji DWS do 42 EUR. Obecnie trzeba za nie zapłacić 37,6 EUR. Dzięki wysokiemu napływowi środków finansowych od inwestorów spółka zależna Deutsche Banku przekroczyła oczekiwania analityków pomimo wyższych inwestycji tj. kosztów podróży i marketingu.
3. TESLA. W przypadku tej spółka bank Goldman podwyższył prognozę „KUPUJ” z 905 na 1125 USD. Obecnie akcje giganta kosztują już 1018 USD. Decyzja GS była w dużej mierze wywołana wiadomością o lukratywnym kontrakcie producenta samochodów z wypożyczalnią Hertz (100 000 egzemplarzy Modelu 3 do końca 2022 roku). Więcej na ten temat przeczytasz we wczorajszym wpisie:URL Artykułu
Jak napisał analityk Mark Delaney, zamówienie wsparło silny wzrost i rentowność producenta samochodów elektrycznych; księga zamówień firmy jest niemal pełna. Ponadto Tesla prawdopodobnie rozwinie współpracę z firmami wynajmującymi samochody.
4. MICROSOFT. Ta spółka doczekała się wpisu na listę „Conviction Buy List". Jest to specjalne zestawienie Goldman Sachsa - grupuje spółki, które według eksportów mają potencjał, by przebić rynkowe oczekiwania. Kurs docelowy to 360 USD, przy obecnych 310 USD. W uzasadnieniu analityk Kash Rangan zawarł dość ciekawe zdanie: twierdzi, że wzrost ceny Microsoftu w ostatnim roku spowodowany był oczekiwaniami co do zysków, a więc realnym rozwojem firmy, a nie, jak w większości spółek technologicznych, inflacją.
5. BASF, czyli największe przedsiębiorstwo chemiczne na świecie z siedzibą w Niemczech. Tutaj predykcja GS jest „NEUTRALNA”, ale z ceną docelowa wyższą niż obecna tj. 80 EUR przy aktualnej cenie 62,85 EUR. Analityk Georgina Fraser uzasadniła t e decyzję faktem, że za rosnącym popytem na produkty przedsiębiorstwa idą równie wysokie wzrosty kosztów. Efekt skali jest zatem w tym przypadku mocno ograniczony.
