Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dobra luksusowe

Wartość rynkowa europejskiej firmy Louis Vuitton Moet Hennessy po raz pierwszy w historii przekroczyła 500 mld USD. Gwałtowny wzrost sprzedaży w Chinach bezpośrednio przełożył się na raportowane wyniki finansowe, a prezesa koncernu, Bernarda Arnaulta, uczynił najbogatszym człowiekiem na świecie. 

  • Pierwsza europejska firma osiągnęła wartość rynkową na poziomie 500 mld USD. 
  • Francuski koncern raportował rekordową sprzedaż w Chinach po złagodzeniu obostrzeń pandemicznych. 
  • Azja jest jednym z najważniejszych rynków docelowych LVMH. 

 

Przychody Louis Vuitton Moet Hennessy (LVMH) od początku 2023 r. wzrosły o 28% w ujęciu rocznym. W I kwartale odnotowano wzrost sprzedaży na poziomie 17%, a  więc dwukrotnie więcej. niż oczekiwali analitycy. 

Reklama

Kluczową rolę odegrali chińscy konsumenci, którzy ruszyli na zakupy po zdjęciu blokad pandemicznych na początku roku. Po publikacji wyników finansowych akcje osiągnęły rekordowy poziom. Tym samym koncern stał się pierwszą europejską firmą, której wartość rynkowa przekracza 500 mld USD. Jak zauważa analityk Holger Zschaepitz, nastąpiło to zaledwie dwa tygodnie po tym, jak LVMH dołączył do grona 10 największych firm na świecie. 

Najpopularniejszymi markami wchodzącymi w skład portfolio koncernu są: Louis Vuitton, Dior czy Tiffany & Co. Koncern przez lata umacniał swoją pozycję, a receptą na sukces okazało się przejmowanie marek, które reprezentują rynek dóbr luksusowych, jednak bezpośrednio ze sobą nie konkurują. Zamiast budować je od zera, przejmowano te, które miały już wypracowaną bazę klientów i cieszyły się popularnością na rynku. 

Reklama

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Chartr

 

Rodzina Arnault dysponuje łącznie 48% kapitału grupy, a Bernard Arnault, prezes koncernu LVMH, stał się najbogatszym człowiekiem na świecie. 

Reklama

Wzrost odbywa się przy rekordowej marży narzucanej przez koncern. W trudnych warunkach gospodarczych, gdy firmy takie jak Tesla zmuszone są obniżyć marże, segment premium i dobór luksusowych umiejętnie wykorzystuje prawo Veblena, raportując rekordowe wyniki finansowe. 

Według Pawła Szarmacha, analityka rynków finansowych Conotoxia, w tym przypadku funkcjonuje również tzw. efekt snoba. Gdy rosną ceny danego dobra, zamożni konsumenci zaczynają się interesować jego nabyciem. W czasach kryzysu i widma zbliżającej się recesji przerzucenie rosnących kosztów bezpośrednio na konsumentów jest niezwykle trudne. Rynek dóbr luksusowych rządzi się jednak innymi prawami. W tym przypadku inflacja raczej napędza sprzedaż, szczególnie w przypadku produktów postrzeganych jako lokata kapitału. 

Zobacz również: Bernard Arnault najbogatszym człowiekiem na świecie. Kim jest i w jaki sposób zdetronizował Elona Muska?

 

Struktura wzrostu i rentowności LVMH

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Trading View 

Reklama

 

Azja głównym rynkiem dóbr luksusowych napędzanym przez Chiny 

Chiński rynek towarów luksusowych zaczął się odbijać po kryzysie. Pomimo że grupa nie zaprezentowała konkretnych danych dotyczących sprzedaży w Chinach, sprzedaż LVMH w Azji wzrosła o 14% w I kw. 2023 r., w porównaniu do spadku o 8% w ostatnich trzech miesiącach 2022 r.  

Mamy wszelkie powody, by być pewnymi, a nawet optymistycznie nastawionymi do Chin. W Makau, gdzie Chińczycy mogą teraz podróżować, zmiana jest dość spektakularna. Sklepy są pełne” - powiedział Arnault jeszcze w styczniu.

Dodał również, że koncern ma “zielone pędy” w Azji. Oznacza to, że rynek ten ma ogromny potencjał wzrostowy. Motorem wzrostu są Chińczycy, którzy odpowiadają za ok. 80% aktywności grupy w regionie. 

 grafika numer 3 grafika numer 3

Reklama

Źródło: LVMH-Static

 

Jeśli ktoś zainwestował w akcje LVMH na początku 2000 r., obecnie może liczyć na 10-krotny wzrost. Niektórzy analitycy obawiali się wpływu wstrzymania działalności LVMH w Rosji na początku 2022 r. w celu dostosowania się do sankcji gospodarczych. Nawet pomimo opuszczenia tamtejszego rynku (odpowiadającego jedynie za 1,5% przychodów koncernu), wysokiej inflacji i innych reperkusji gospodarczych, firma nie odnotowała spowolnienia.  

Zobacz również: LVMH – złe czasy dobre dla luksusowych marek. Efekty snoba i Velblena w praktyce

Czytaj więcej