W Niemczech popłoch na rynku budowlanym. Niemiecka grupa deweloperska Project Investment ogłosiła upadłość trzech ze swoich czterech spółek. Działalność przedsiębiorstwa skupia się m.in. w obszarach metropolitalnych Berlina czy Monachium.
- Deweloper z Norymbergi ogłosił upadłość 3 z 4 spółek.
- Wcześniej w ramach grupy zebrano zaliczki na projekty od 30 tys. osób o wartości 1,4 miliarda euro.
- Deweloper realizował lub planował realizację łącznie 120 projektów o wartości 3,2 mld euro.
- Oprócz firm zajmujących się obrotem nieruchomościami istnieje druga grupa firm, które nie są niewypłacalne.
Niemiecki deweloper ogłasza upadłość części spółek
Od kilku miesięcy branża pogrąża się w poważnym kryzysie. Według dziennika Frankfurter Allgemeine sytuacja na niemieckim rynku nieruchomości jest coraz bardziej niepokojąca.
Redaktorzy FAZ powołują się na oficjalną stronę dewelopera z Norymbergi, na której jeszcze w czerwcu w całym kraju realizowano lub planowano łącznie 120 projektów o wartości ok. 3,2 mld euro. Ponadto Project zarządza ok. 60 projektami w całych Niemczech.
Zbierano również środki na projekty budowlane na rynku kapitałowym poprzez emisję funduszy. Na podstawie oficjalnych danych mowa obecnie o kilkudziesięciu funduszach o wartości 1,4 mld euro, podpisanych przez ponad 32 tys. inwestorów.
Według syndyków z Schultze & Braun mowa o upadku 3 z 4 spółek, co może poważnie zaburzyć funkcjonujące dewelopera i stawia pod znakiem zapytania realizowane przedsięwzięcia. Niemniej cały czas trwa weryfikacja, czy pozostała część będzie w stanie wypełnić umowy podpisane z klientami.
???????????? W Niemczech budowlany szok. Niemiecka grupa deweloperska Project Investment ogłosiła upadłość trzech ze swoich czterech spółek – informuje dziennik „Frankfurter Allgemeine”. Deweloper zebrał zaliczki na budowę nieruchomości oraz inne projekty inwestycyjne od ponad 30 000…
— Tomek Narkun (@TomekNarkun) August 14, 2023
Warto zaznaczyć, że oprócz firm zajmujących się obrotem nieruchomościami istnieje druga grupa firm, które nie są niewypłacalne.
Zobacz również: „Nieruchomości zawsze idą w górę”? Na tym rynku inwestorzy tracą fortuny i nie zapowiada się na jakiekolwiek zmiany!
Jako powód bankructwa spółek podaje się nałożenie się na siebie kilku istotnych czynników gospodarczych, w tym wysokich stóp procentowych oraz wzrost kosztów budowlanych, w tym materiałów i surowców. W wydanym oświadczeniu przekazano, że przeniesienie kosztów na klientów było niemożliwe, co nałożyło na firmę ogromną presję.
Problemem jest również brak możliwości odebrania gotowych mieszkań przez klientów. Z uwagi na zaostrzone warunki udzielania kredytów mieszkaniowych, coraz mniejszej liczbie Niemców zostaje przyznana hipoteka. To także blokuje sektor i uniemożliwia podjęcie kolejnych przedsięwzięć na rynku.
Zobacz również: Inflacja w Polsce 2023 - mamy potwierdzone dane! Zobacz, jak wygląda sytuacja w kraju
To nie wyjątek! Niemieckie firmy budowlane pod ogromną presją!
Przykład dewelopera nie stanowi wyjątku na lokalnym rynku. Po fali upadłości mniejszych firm energetycznych w 2022 r. obecnie niemiecka gospodarka mierzy się z falą upadłości w sektorze nieruchomości.
Federalny Urząd Statystyczny alarmował ostatnio o prawie 25% wzroście liczby wniosków o upadłość względem analogicznego okresu roku ubiegłego. W czerwcu nastąpił już wzrost o 13,9%!
“Liczba upadłości przedsiębiorstw nieprzerwanie rośnie od sierpnia 2022 r.” - skomentował dane urząd.
Deweloper realizuje projekty w pobliżu największych niemieckich aglomeracji, w tym na obszarach metropolitalnych Berlina czy Monachium.
