Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy przychody Dino w 2023 wzrosły

Sieć Dino kontynuuje dynamiczną ekspansję w Polsce, otwierając kolejne sklepy. Kwartalne wyniki pozytywnie zaskoczyły inwestorów. Oprócz nowych placówek grupa planuje budowę ósmego centrum logistycznego. 

 

  • W I kw. sieć Dino otworzyła 54 sklepy.
  • W analizowanym okresie zysk netto wyniósł 270,7 mln zł wobec konsensusu 256,3 mln zł.  
  • Spółka poinformowała, że przeważająca część nakładów inwestycyjnych zostanie przeznaczona na dalszą ekspansję geograficzną. 

  

Dino publikuje wyniki i zaskakuje inwestorów 

W I kw. grupa raportuje zysk netto na poziomie 270,7 mln zł wobec 191,4 mln zł w analogicznym okresie 2022 r. Przychody wyniosły ok. 5,544 mld zł, co oznacza wzrost na poziomie 43,8% w skali roku. W tym przypadku konsensus zakładał 5,432 mld zł. Co ciekawe, według raportu przedstawionego przez grupę, produkty świeże odpowiadały za 42% sprzedaży. 

 

Reklama

Rynek oczekiwał dobrych wyników, o czym świadczą notowania z końca kwietnia. W raporcie z 27 kwietnia analitycy DM BOŚ podnieśli wycenę akcji Dino Polska w horyzoncie 12-miesięcznym do 380,7 zł. 

 

 

W ostatnich dniach marca sieć Dino liczyła 2210 sklepów. W I kw. otwarto 54 sklepy. Warto przypomnieć, że w I kw. 2022 r. sieć zwiększała swój zasięg, otwierając 66 placówek. W analizowanym okresie odnotowano również wzrost obrotów na poziomie 39,6%. 

Zobacz również: Będzie potężny skandal na GPW? Szokujące wezwanie, ukraiński oligarcha w tle

 

Notowania Dino na tle indeksu WIG20 

Reklama

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Trading View 

  

Fenomen Dino - polska spółka kontynuuje ekspansję

Sieć Dino rozwija się głównie w mniejszych miejscowościach. Powstała w 1999 r., a swój giełdowy debiut zaliczyła w 2017 r. Założycielem sieci jest Tomasz Biernacki, który dysponuje pakietem kontrolnym akcji spółki. Biznesmen stroni od mediów, nie udzielił żadnego wywiadu. Podczas podsumowania rocznego w grudniu 2022 r. Michał Krauze, członek zarządu, przekazał, że w bieżącym roku sieć będzie skupiać się na utrzymywaniu wysokiej dyscypliny kosztowej. W efekcie ma to doprowadzić do utrzymania atrakcyjnej polityki cenowej czyniącej z Dino konkurenta dla innych sieci. Krauze zaznaczył wówczas, że istotnymi czynnikami mogącymi stwarzać potencjalne trudności w utrzymaniu dobrych wyników są wysoka inflacja oraz zakłócenia w łańcuchach dostaw. 

Dino od ponad dekady rozwija się w dynamicznym tempie, na co wskazuje rosnąca liczba placówek. Jak widać na poniższych mapach, sieć koncentruje się na rozwoju w zachodniej części kraju. W kolejnych latach kierunek ekspansji będzie określony poprzez powstające ósme centrum logistyczne. Z wypowiedzi przedstawicieli Dino Polska wynika, że konsumenci są wrażliwi na obecne otoczenie makroekonomiczne, przez co mają tendencję do szczegółowego planowania zakupów i wybierania tańszych produktów. W tym roku na grupie będzie ciążyć zatem silna presja inflacyjna. 

Zobacz również: Rośnie w niesamowitym tempie! Czy coś może zatrzymać pogromcę wiejskich sklepów z GPW? Sprawdzamy!

 

Ekspansja Dino Polska w ciągu 11 lat

Reklama

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Grupa Dino 

 

Istotnym wyróżnikiem Dino Polska jest posiadanie gruntów na własność, co pozwala ograniczyć część kosztów, a w wielu przypadkach warunkuje tempo samej ekspansji. Zarząd poinformował w raporcie, że według oczekiwań do końca 2023 r. liczba sklepów wzrośnie o kilkanaście procent względem poziomu z końca 2022 r. Tymczasem kontynuowany będzie montaż paneli fotowoltaicznych na dachach budynków Dino Polska. W I kwartale liczba sklepów z zainstalowanymi instalacjami wzrosła o 62 do 1763, natomiast łączna moc wzrosła do 68,2 MW. W analizowanym okresie wygenerowano 7,6 GWh energii elektrycznej ze słońca (wobec 5,1 GWh w I kw. 2022 r.).

 

Dino na tle Jeronimo Martins 

 

Reklama

Dino Polska porównuje się najczęściej do portuglaskiego giganta, do którego należą sklepy sieci Biedronka. Według opublikowanych pod koniec kwietnia wyników finansowych, w I kw. w przypadku konkurenta odnotowano 140 mln EUR zysku netto, a więc wzrost na poziomie 59%. W raporcie przekazano, że w bieżącym roku na nakłady inwestycyjne zostanie przeznaczony 1 mld EUR, z czego 45% planowanych inwestycji będzie w Polsce. W I kw. EBITDA Dino była na poziomie 458,2 mln zł, natomiast Jeronimo Martins - 390 mln EUR.

 

W przypadku Dino Polska wzrost sprzedaży LfL wyniósł w I kw. 27,2%, po wzroście o 20,4% w analogicznym okresie 2022 r. W przypadku sieci sklepów Biedronka w I kw. sprzedaż LfL wzrosła o 24,5%, a przychody w euro wzrosły o 26% do poziomu 4,8 mld EUR. Dino ma już ponad 2,2 tys. marketów w Polsce, pod koniec marca w Polsce było 3404 sklepów sieci Biedronka. 

 

"W tym roku uważamy, że nadal będzie wysoka presja inflacyjna, jeśli chodzi o marżę brutto, ale uważamy, że nadal jest możliwość pracowania na kosztach operacyjnych i wysoki, dwucyfrowy LFL, który chcemy osiągnąć powinien nas wspomóc w rozwodnieniu kosztów" - mówił Krauze pod koniec I kw.  

 

Reklama

W kolejnych kwartałach Jeronimo Martins będzie skupiać się na modernizacji istniejących placówek. Ma zostać przebudowanych łącznie 350 sklepów, w planach jest otwarcie ok. 130-150 sklepów.

Zobacz również: Spółka, która jest hitem ostatnich 12 miesięcy na GPW, wypłaca dywidendę blisko trzy razy wyższą

Czytaj więcej