Czynniki geopolityczne wywierają presję na cenę ropy. Pomimo ograniczeń w produkcji wprowadzonych przez Arabię Saudyjską i Rosję, słabe dane makroekonomiczne z Chin studzą entuzjazm co do potencjalnego obicia w tym roku. Kończy się 7-tygodniowa passa dla ropy?
- Według prognoz Rabobanku cena ropy Brent nie wykroczy poza przedział od 72 do 88 USD.
- Citi szacuje, że w tym roku na rynku ma utrzymać się nadwyżka w postaci 200 tys. baryłek dziennie.
- Spadki cen ropy nie przełożą się na sytuację na stacjach, a to za sprawą słabszego złotego.
Ceny ropy - czeka nas spadek?
Cena ropy Brent ma znajdować się w przedziale od 72 do 88 USD do końca IV kwartału. Analitycy Rabobanku sugerują, że cena będzie oscylować wokół tych granic, a przekroczenie górnego pułapu nie nastąpi nawet pomimo zmniejszonego eksportu z Rosji czy cięć produkcji w Arabii Saudyjskiej.
Zobacz również: Jeden z największych deweloperów świata upada, szukając wsparcia w USA! Rynek szykuje się na tąpnięcie?
Notowania ropy Brent - 1 rok
Źródło: TradingView
“W tym tygodniu ponownie byliśmy świadkami silnego oporu na poziomie 88 USD za baryłkę i wskazujemy obecny nawis makroekonomiczny i pogarszające się chińskie dane gospodarcze, aby utrzymać ten pułap bez zmian. Jeśli jednak się mylimy, widzimy, że ropa naftowa będzie nadal konsolidować się w wyższym przedziale z kolejnymi poziomami oporu na poziomie 93 USD/bbl i 98 USD/bbl” - sugerują ekonomiści.
Ekonomiści Citigroup uważają z kolei, że z uwagi na fakt, że popyt na ropę w okresie letnim szczyt osiąga w sierpniu, spadki mogą się przedłużać. Według analityków Citi, rynki ropy odnotują w tym roku nadwyżkę w wysokości 200 tys. baryłek dziennie i ok. 1,8 mln baryłek dziennie w przyszłym roku.
“Ceny ropy, które osiągnęły najwyższy poziom od siedmiu tygodni, wydają się gotowe do rezygnacji ze swoich zysków, ponieważ spowolnienie gospodarcze w Chinach i potencjalne podwyżki stóp procentowych w USA zrównoważą sygnały o zacieśnianiu podaży. Ten rajd, najdłuższy w roku zarówno dla benchmarków Brent, jak i WTI, przyniósł ich wzrost odpowiednio o 18% i 20%” - sugeruje James Hyerczyk, analityk FX Empire.
Bardziej optymistyczne prognozy przedstawili analitycy UBS. Według nich ropa Brent osiągnie poziom 95 USD za baryłkę, natomiast WIT wzrośnie do 91 USD za baryłkę do końca roku. To oznacza wzrost w porównaniu z poprzednimi szacunkami (odpowiednio 90 i 85 USD za baryłkę).
Zobacz również: Jest ogień! Ta spółka z GPW publikuje wyniki i jest dowodem na zmianę nawyków Polaków
Analysts from UBS stated on Thursday that the recent dip in crude oil prices is likely to be temporary, as current trends are obscuring a positive forecast for oil demand.
— Share_Talk ™ (@Share_Talk) August 17, 2023
In August, expectations for global oil demand reached an unprecedented high, while inventories have been… pic.twitter.com/7WJVMnkwIL
Cena benzyny - czy spadki obejmą stacje paliw?
W związku z możliwym spadkiem cen ropy na rynkach, pojawiają się pytanie dotyczące stacji paliw. Według analityków e-petrol.pl, bieżące spadki na rynkach raczej nie przełożą się na koszty benzyny, a wszystko za sprawą osłabiania się złotego wobec dolara amerykańskiego.
“W mijającym tygodniu na rynku światowym po raz pierwszy od dłuższego czasu potaniała ropa naftowa. Spadek cen surowca na razie jednak nie przełoży się na zmiany cen paliw w Polsce, bowiem możliwe obniżki na stacjach skutecznie blokuje polska waluta, która osłabia się w relacji do dolara amerykańskiego” - uważają analitycy e-petrol.pl.
Notowania PLN/USD - 1 miesiąc
Źródło: TradingView
W ostatnim tygodniu obserwowaliśmy niewielką korektę cen. W środę 16 sierpnia odnotowano zmiany w detalu, co było skutkiem wzrostów w hurcie. Benzyna bezołowiowa 95 kosztowała średnio na stacjach ok. 6,64 zł/l, natomiast olej napędowy 6,45 zł/l.
