Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Czy brytyjski rynek pracy odrodził się już po pandemii i brexit?

Wzrost regularnych wynagrodzeń w ujęciu rocznym wyniósł 7,7% w okresie od lipca do września 2023. Był to jeden z najwyższych wskaźników wzrostu od czasu rozpoczęcia współczesnych pomiarów w 2001 roku. Czy brytyjski rynek pracy odrodził się już po pandemii i brexit?

 

  • Czy łatwo znaleźć pracę na Wyspach?
  • Jak zmieniają się wynagrodzenia w Wielkiej Brytanii?
  • Czy brytyjski rynek pracy odrodził się już po pandemii i brexit?
  • Zobacz najnowsze dane z brytyjskiego rynku pracy.

 

 

Reklama

Brytyjski rynek pracy wyszedł bez szwanku ze spowolnienia gospodarczego. Tak wynika z najnowszych danych Official for National Statistics (ONS).

 

 

Jest praca na Wyspach…

ONS podał, że stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii w okresie trzech miesięcy poprzedzających wrzesień utrzymywała się na stałym poziomie 4,2%, podczas gdy wskaźnik zatrudnienia w tym samym okresie spadł o 0,1 punktu do 75,7%. Średnie tygodniowe wynagrodzenie na Wyspach urosło o 7,9% r/r, podczas gdy prognoza zakładała wzrost o 7,4%. Czyli w Wielkiej Brytanii ​​stopa bezrobocia pozostaje zasadniczo niezmieniona, widać za to najsilniejszy wzrost wynagrodzeń skorygowanych o inflację od dwóch lat.

Według ONS, szacunkowa liczba pracowników etatowych w Wielkiej Brytanii w październiku 2023 r. wzrosła o 33 000 w porównaniu ze skorygowanymi w górę danymi z września 2023 r., do 30,2 mln. W okresie letnim widoczny był spadek liczby wolnych miejsc pracy – liczba oferowanych stanowisk spadła o 58 000 w ciągu trzech miesięcy poprzedzających październik.

Reklama

Darren Morgan, dyrektor ds. statystyk gospodarczych ONS, powiedział: „Nasze dane dotyczące rynku pracy pokazują w dużej mierze niezmieniony obraz, a proporcje osób, które są zatrudnione, bezrobotne oraz nie pracują i nie szukają pracy, niewiele zmieniły się w porównaniu z poprzednim kwartałem. Liczba wolnych miejsc pracy spadła 16 miesiąc z rzędu. Niemniej jednak liczba wakatów w dalszym ciągu utrzymuje się znacznie powyżej poziomu sprzed pandemii. Wraz ze spadkiem inflacji w ostatnim kwartale, płace realne rosną obecnie w najszybszym tempie od dwóch lat”.

Gospodarka brytyjska znajduje się w trudnej sytuacji, ponieważ cykl podwyżek stóp, prowadzony przez Bank Anglii, wywiera presję na gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa. Jednak pracodawcy nadal mają trudności z obsadzeniem wakatów po tym, jak wielu pracowników opuściło rynek pracy podczas pandemii wirusa, w dodatku Brexit zmniejszył podaż kandydatów.

„Rynek pracy pozostaje bardzo napięty, a firmy w dalszym ciągu mają trudności z zatrudnieniem potrzebnych osób” – przyznaje Alexandra Hall-Chen, doradca ds. polityki w Instytucie Dyrektorów.

 

Zobacz także: Co dalej z inflacją w Polsce? Jak oceniać NBP? Czy Polska powinna przyjąć euro? Jak rozruszać GPW? Znana ekonomistka odpowiada

 

…a wynagrodzenia mocno rosną

ONS podał, że roczny wzrost regularnych wynagrodzeń – nie uwzględniając premii – wyniósł 7,7% w okresie od lipca do września 2023 r., w porównaniu z 7,9% w ciągu trzech miesięcy do sierpnia, ale nadal był jednym z najwyższych rocznych wskaźników wzrostu od czasu rozpoczęcia współczesnych pomiarów w 2001 r. Roczny wzrost przeciętnego wynagrodzenia ogółem (z premiami) w kwartale kończącym się we wrześniu wyniósł 7,9%, w porównaniu z 8,2% w ciągu trzech miesięcy do sierpnia.

Reklama

W ujęciu realnym – po uwzględnieniu inflacji za pomocą wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich - roczny wzrost wynagrodzeń ogółem wzrósł w ciągu roku o 1,1%, a wynagrodzenie regularne o 1% – podał ONS.

Kanclerz skarbu Jeremy Hunt powiedział: „Pocieszające jest obserwowanie spadającej inflacji i wzrostu płac realnych, dzięki czemu więcej pieniędzy zostaje w kieszeniach obywateli. Opierając się na wiosennych reformach rynku pracy, w jesiennym oświadczeniu przedstawię moje plany dotyczące powrotu ludzi do pracy i zapewnienia wzrostu gospodarczego Wielkiej Brytanii”.

Taki stan rynku pracy nie jest dobrą wiadomością w kontekście oczekiwanych obniżek stóp. Bank Anglii stwierdził, że wzrost wynagrodzeń jest zbyt dynamiczny, aby rozważać obniżkę stóp procentowych. Jednak James Smith, ekonomista ING, uważa, że presja płacowa zmniejsza się. „Wszystko wygląda na to, że prognoza Banku Anglii dotycząca wzrostu płac w sektorze prywatnym na poziomie 6,6% w marcu 2024 jest słuszna, a jeśli już, to może zostać obniżona” – stwierdził. I dodał, że gdzieś w połowie przyszłego roku należy spodziewać się pierwszej obniżki stóp na Wyspach.

 

Czytaj również: Ceny nieruchomości: najtańsze mieszkania wyparowały z rynku, ale jest jeden wyjątek

 

Roczny wzrost przeciętnego wynagrodzenia ogółem (z premiami) w UK

  grafika numer 1 grafika numer 1

Reklama

Źródło: Trading Economics

 

Co dalej z inflacją na Wyspach?

Jutro poznamy odczyty wskaźników inflacyjnych CPI i PPI w Wielkiej Brytanii za październik. Oczekuje się, że w ujęciu rocznym CPI wyniesie 4,8% po 6,7% we wrześniu. Inflacja bazowa ma spaść do 5,8% z 6,1%.

„Spadek inflacji będzie przede wszystkim napędzany tzw. efektami bazy. Co więcej, będzie to ostatni taki miesiąc, gdy zależności statystyczne obniżą inflację. W tej sytuacji, nawet gdyby inflacja spadła mocniej od prognoz, w żaden sposób nie otwiera to furtki do wcześniejszych obniżek stóp procentowych. Cel inflacyjny jest zbyt odległy, a ekonomiści prognozują, że zostanie osiągnięty dopiero w 2025 roku. Dlatego mocniejszy spadek inflacji może nie przełożyć się na umocnienie funta, podczas gdy dane odwrotne, czyli o wyższej od prognoz inflacji, mogą łatwo brytyjską walutę osłabić” – skomentował dla FXMAG Marcin Kiepas, analityk Tickmill.

 

Zobacz również: Inflacja w Szwajcarii - mamy najnowsze dane! Jak reaguje kurs franka (CHF)?

Czytaj więcej

Artykuły związane z Czy brytyjski rynek pracy odrodził się już po pandemii i brexit?