Korekta w trendzie spadkowym €/US$
Para €/US$ mimo wyłamania górą z wielotygodniowej konsolidacji, a także spadku oczekiwań na podwyżki stóp Fed, nie była w stanie wybić się ponad 1,15 w ubiegłym tygodniu. Dolarowi pomogła m.in. korekta na rynkach akcji.
Ten tydzień jest wyjątkowo ubogi w dane z rynków bazowych, do tego stopnia, że wśród kluczowych wydarzeń na najbliższe dni światowe zestawienia podają dane z Polski. Zaczyna się też od święta w USA, co dodatkowo powinno graniczyć zmienność na rynkach. Dlatego spodziewamy się, że w najbliższych dniach będziemy obserwować analogiczne trendy jak w zeszłym tygodniu, choć w mniejszej skali. Szczególnie zaskakująco słabe wyniki piątkowych danych z USA powinny sprzyjać obawom, że podwyżki stóp w USA mogą nastąpić wolniej. Dlatego w tym tygodniu oczekujemy kolejnych prób wybicia się pary €/US$ ponad 1,15
Nadal jednak uważamy, że kolejne tygodnie przyniosą odbudowę oczekiwań na podwyżki stóp Fed i ograniczenie bilansu tej instytucji. Ostatnie komentarze z Fed wskazują, ze rosną szanse na nawet 4 podwyżki stóp w tym roku oraz rozpoczęcie redukcji bilansu (quantitative tightening) na początku cyklu podwyżek stóp. Mimo gigantycznej liczby zakażeń na COVID-19, na relatywnie niskim poziomie utrzymują się hospitalizacje, a obostrzenia sanitarne w szeregu gospodarek są ograniczone. Dlatego w kolejnych tygodniach widzimy też znaczne pole do spadku €/US$, nawet poniżej 1,10.
Presja na spadek pary powinna jednak wygasnąć w 2poł22, gdy zaczną rosnąć oczekiwania na zacieśnienie polityki pieniężnej także ze strony EBC.
Rynki walutowe – €/PLN nadal w trendzie bocznym
W ubiegłym tygodniu para €/PLN utrzymała się w trendzie bocznym przy 4,54. Obserwowaliśmy globalny spadek oczekiwań na normalizację polityk banków centralnych, w tym Fed i NBP. W efekcie mimo słabszego dolara nie obserwowaliśmy umocnienia złotego.
Oczekujemy, że w tym tygodniu para €/PLN pozostanie w trendzie bocznym, blisko 4,54
Jeżeli inwestorzy znów zaczną budować pozycje w oczekiwaniu na normalizację polityki pieniężnej globalnie, to podniosą się oczekiwania na zmiany stóp w kraju. Jednocześnie powinien również umacniać się dolar, co złotemu nie pomoże. Jeżeli oczekiwania na zmiany stóp na świecie spadną, to osłabią się także w przypadku NBP, jak obserwowaliśmy to na początku ubiegłego tygodnia. W takim scenariuszu powinien tracić jednak dolar, co naszym zdaniem pozwoli uniknąć osłabienia złotego.
Kurs €/PLN powinien utrzymać się ponad 4,50 w najbliższych tygodniach, nawet przez całą 1poł22
Przestrzeń do aprecjacji PLN hamują obawy o dalszą eskalację konfliktu prawnego z KE, czy niepewność co do przebiegu pandemii. Najprawdopodobniej dołoży się do tego mocniejszy dolar, co na ogół nie pomaga walutom CEE.
W dalszej części roku oczekujemy kontynuacji umocnienia złotego, do około 4,45 na koniec roku
W naszej ocenie stawki rynku pieniężnego w PLN mają jeszcze miejsce na wzrost. Z kolei w strefie euro oczekiwania na podwyżki stóp powinny pozostać mocno odroczone w czasie. Wg naszych szacunków powinno to wspierać złotego, mimo pogorszenia bilansu handlowego Polski w ostatnich miesiącach.
Modele relative value
- Modele relative value oceniają bieżące odchylenie zmiennych rynkowych od ich teoretycznych wartości wyliczonych na podstawie innych zmiennych rynkowych.
- Złoty jest niedowartościowany wobec euro. Krajową walutę wspierać powinien duży wzrost stóp w kraju, podczas gdy w euro stopy są stabilne. W modelu silnie zaważył też wzrost rentowności POLGBs. Dolara wspierają natomiast oczekiwania na szybki wzrost stóp Fed. Dlatego mimo wzrostu stóp w kraju PLN jest wg naszych szacunków bliski równowadze.
- Dochodowości obligacji skarbowych są zgodne ze wskazaniami modelu.