Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Banki na GPW: co dalej?

Z artykułu dowiesz się: 

  • Ile kosztują akcje Bank of America
  • Dlaczego Warren Buffett sprzedaje akcje
  • Co dalej z sektorem bankowym na GPW

 

 

Akcje Bank of America rosną

Akcje amerykańskiego giganta przeżywają udany okres. Od połowy stycznia ich wartość wzrosła o 35%, a obecnie cena jednej akcji wynosi 42,40 dolara. Lipcowe poziomy notowań są najwyższymi od lutego 2022 roku.

 

Wykres. Kurs akcji Bank of America

 grafika numer 1 grafika numer 1

Reklama

Źródło: TradingView.

 

Wyrocznia z Omaha sprzedaje

Z opublikowanego w piątek zgłoszenia wynika, że wehikuł inwestycyjny Berkshire Hathaway, należący do Warrena Buffetta, sprzedał około 34 miliony akcji Bank of America Corp. za 1,48 miliarda dolarów. 

 

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Warren Buffett Stock Tracker

Reklama

 

Pomimo tej transakcji, według danych Bloomberga, Berkshire wciąż posiada ponad 998 milionów akcji banku, których wartość przekracza 42 miliardy dolarów, co czyni ją jednym z głównych akcjonariuszy Bank of America. 

Warto zaznaczyć, że jest to pierwsza sprzedaż akcji banku dokonana przez Buffetta od 2019 roku, kiedy to zredukował on swoje udziały z powodów regulacyjnych, zanim Berkshire Hathaway uzyskało zezwolenie na posiadanie ponad 10% akcji banku (obecnie posiada ok. 13% - przyp.)

 

Sprawdź: Hossa na giełdzie dobiega końca? Analizujemy możliwe scenariusze

 

Dlaczego Warren Buffett sprzedaje akcje banku?

Reklama

Eksperci z Yahoo Finance wskazują na możliwe powody takiej decyzji:

  1.  Buffett mógłby zbierać fundusze dla swoich następców.

Choć Buffett zaznaczył, że rosnąca gotówka w Berkshire wynika z braku odpowiednich inwestycji, możliwe jest, że jako hojny lider pragnie zapewnić swoim następcom większą elastyczność po swojej ewentualnej rezygnacji. Ponadto, za gotówką przemawia fakt, iż trzymiesięczne bony skarbowe, uznawane za bardzo bezpieczne, oferują obecnie stopę zwrotu na poziomie 5,333%, co jest najwyższym poziomem od wielu lat i zdecydowanie przewyższa obecne 2,24% dywidendy Bank of America.

 

  1. Buffett mógł być rozczarowany Bank of America

Istnieje także możliwość, że Buffett stracił zaufanie do banku lub przynajmniej do tego stopnia, że nie chce, aby stanowił on tak znaczącą część jego portfela. Bank of America, jako instytucja uznawana za „zbyt dużą, by upaść”, jest poddawana surowym regulacjom, które mogą ograniczać jego rozwój. Ponadto, Buffett mógł uznać, że bank kilka lat temu źle zarządzał swoimi rezerwami gotówkowymi, inwestując je w długoterminowe papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką, kiedy stopy procentowe były na rekordowo niskim poziomie. A w miarę jak stopy zaczęły gwałtownie rosnąć, wartość kredytów hipotecznych o niskich stopach procentowych posiadanych przez Bank of America znacznie spadła. Na koniec marca Bank of America odnotował niezrealizowane straty w wysokości 109 miliardów dolarów na portfelu obligacji utrzymywanych do terminu zapadalności, co czyni je największymi stratami w sektorze bankowym.

 

Sprawdź: Dramat akcjonariuszy. Kapitał płynie do konkurentów

Reklama

 

Banki na GPW: co dalej?

O aktualną sytuację oraz o perspektywy dla sektora bankowego zapytaliśmy Marcina Kiepasa, analityka Tickmill.

W najbliższych tygodniach spodziewam się spadków notowań giełdowych banków na GPW, co pociągnie w dół warszawskie indeksy, stając się głównym motorem napędzającym drugą fazę spadkowej korekty w Warszawie. Zakładam, że subindeks WIG-Banki wróci przynajmniej do 12500 pkt., czyli w okolicę czerwcowego dołka, przy okazji sprowadzając indeks WIG20 poniżej analogicznego dołka (2383,98 pkt.). W pesymistycznym scenariuszu WIG-Banki spadnie poniżej dołka z czerwca, a WIG20 może przetestować 2300 pkt.

 

Wykres. Notowania WIG20

 grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: TradingView.

 

Reklama

Spodziewane wyżej spadki warszawskich banków będą elementem zapoczątkowanej jeszcze pod koniec kwietnia realizacji zysków. W maju była ona elementem prawdopodobnej przebudowy przez inwestorów portfeli akcji i w efekcie zmniejszenia w nich udziału banków na rzecz tańszych spółek. Nowa fala korekty będzie w mojej opinii napędzana pogorszeniem nastrojów na rynkach globalnych.

 

 

Perspektywy dla polskiego sektora bankowego pozostają jednak wciąż dobre. Relatywnie wysokie stopy procentowe i spodziewane znaczne przyspieszenie wzrostu gospodarczego w Polsce, przy jednoczesnym coraz mniejszym wpływie spraw "frankowych" na wyniki sprawią, że jeszcze przez kilka kwartałów banki będą wykazywać duże zyski, co będzie miało następnie przełożenie na wypłatę sutych dywidend za 2024 i 2025 rok. Dlatego też opisane wyżej spodziewane spadki notowań banków traktuję tylko i wyłącznie jako korektę w długoterminowym trendzie wzrostowym, uznając strategię kupowania dołków na bankach, jako jeden z lepszych (i bezpieczniejszych) pomysłów inwestycyjnych."

 

Sprawdź: Giełdowe manipulacje. Ktoś postawił duże pieniądze chwile przed tąpnięciem

Czytaj więcej

Artykuły związane z Banki na GPW: co dalej?