Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

bańka na rynku

Seth Klarman dołącza do grona pesymistycznych inwestorów. Według popularnego finansisty obecnie rynek doświadcza “bańki wszystkiego”. Jej pęknięcie ma natomiast oznaczać większą liczbę upadków w sektorze bankowości. 

 

  • Klarman przewiduje, że niedługo czeka nas katastrofa gospodarcza. 
  • Według inwestora bańka w bankowości przekształciła się w “bańkę wszystkiego”. 
  • Inni analitycy zwracają uwagę, że obecna hossa AI przypomina kryptomanię sprzed kilku lat. 

 

Reklama

 

"Bańka wszystkiego" niepokoi rynki 

Klarman uważa, że rynek wciąż nie przyzwyczaił się do końca pandemii. Z tego względu uważa, że “bańka cen aktywów mogła jeszcze nie pęknąć”.  Ekspert jest pesymistyczny, zwłaszcza jeśli chodzi o bankowość. 

“Miałeś bańkę, to była naprawdę bańka kredytowa, która stała się bańką wszystkiego. Super niskie stopy procentowe, czasami zerowe, sprawiły, że kapitał był łatwo dostępny i niewiarygodnie tani. To doprowadziło do maniaków start-upów, SPAC, akcji memów i krypto, wszelkiego rodzaju spekulacji. Nie jestem przekonany, czy w ogóle zaczęliśmy rozwiązywać tę bańkę” - prognozuje Klarman. 

 

Reklama

 

Kontynuując, mówi, że pierwsze pęknięcia widać było w ubiegłym roku. Tegoroczna hossa AI miała zatem zaburzyć rzeczywisty obraz rynku. Rzeczywiście szybki wzrost w mieszanych warunkach gospodarczych budzi niepokój na rynku, a eksperci często traktują go jako punkt wyjścia do dyskusji o nadchodzącej recesji. 

Zobacz również: Ten rynek akcji urósł o 400% w dość krótkim czasie. Czy to kolejna bańka?

 

Czy hossa AI przetrwa? 

Po trudnym 2022 r. amerykańska giełda systematycznie rosła w 2023 r. Indeks S&P 500 od początku roku wzrósł o ponad 15%, natomiast zorientowany na technologię Nasdaq Composite urósł w tym okresie o 31,69%. 

Reklama

Inni analitycy zwracają jednak uwagę, że szybki wzrost niekoniecznie oznacza bańkę. Często pojawia się obawa, że obecna hossa ma podstawy podobne do kryptomanii sprzed kilku lat. Do maja liczba start-upów, ekspertów czy inwestorów AI drastycznie wzrosła. Oczywiste jest, że nie wszyscy przetrwają na rynku w kolejnych latach czy nawet miesiącach. Istotną różnicą są jednak praktyczne zastosowania AI i uczenia maszynowego. To technologie stosowane od lat w niemal każdej gałęzi gospodarki. Dyrektor generalny Amazon Andy Jassy uważa, że z “rynku zniknie nieco powietrza”, mając na myśli firmy bez perspektyw, ale zostaną dominujące podmioty z rzeczywistymi postępami i to one będą warunkować wzrost w kolejnych latach. 

Zobacz również: Wielkie rozczarowanie w USA - tak źle w przemyśle nie było od ponad dwóch lat! Kurs dolara (USD) reaguje

 

Klarman uważa, że marcowy kryzys w bankowości zbyt szybko “rozszedł się po kościach”. Według niego to niekoniecznie oznacza pokaz kompetencji i skuteczności amerykańskich instytucji, ale raczej “pochowanie trupów” w szafach. 

“Nie jestem przekonany, że wiemy, gdzie są pochowane wszystkie ciała. Nie widzieliśmy wielu ciał unoszących się w powietrzu. Nie wiem, co to znaczy, ale martwiłbym się” - skwitował Klarman

Jego zdanie podziela znany inwestor Jeremy Grantham. Uważa on, że “bańka” wszystkiego obejmuje nawet surowce

“Mieliśmy bardzo skomplikowaną, ale dość standardowo wyglądającą superbańkę, tracącą powietrze w tradycyjny sposób, aż do ostatniego rajdu” - powiedział dla Wall Street Journal.

Zobacz również: Ceny nieruchomości - na tym rynku największe spadki od niemal 20 lat! Analitycy mówią o "znamionach bańki"

Czytaj więcej