Rynek powoli zapomina o wyborach w USA i ich wpływie na wycenę dolara, natomiast skutki techniczne zaskoczenia związanego z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta nadal widać na wykresie.
Idąc dalej w temat dolara amerykańskiego – dzisiaj otrzymaliśmy istotne dane dotyczące amerykańskiej gospodarki. Mowa o odczycie wskaźnika CPI, który rozczarował – wobec prognoz wzrostu o 0,2%, odczyt wyniósł 0,1%. Natomiast zupełnie inaczej (pozytywnie) wypadły odczyty dotyczące rynku nieruchomości – po szczegóły zapraszam do komentarza Jakuba Wilka.
Ze swojej strony zapraszam na przegląd techniczny złota, które znajduje się w bardzo ciekawym miejscu.
Złoto, Tygodniowy
Mowa przede wszystkim o wsparciu widocznym wyraźnie na interwale tygodniowym. Przy okolicach poziomu 1210 dolarów za uncję niejednokrotnie w tym roku kończyły się dynamiczne korekty spadkowe. Ponadto w tym momencie jest to krawędź chmury wzrostowej. Trudno więc o lepszy technicznie moment do realizacji pozycji spadkowych, które napędziły ostatni ruch spowodowany wyborami w USA.
Złoto, Dzienny
Na wykresie dziennym widzimy w tym momencie powrót ceny do 1210 po jego poniedziałkowej obronie. Według techniki Ichimoku cena znajduje się w zdecydowanym trendzie spadkowym – jest pod chmurą spadkową, wszystkimi średnimi, a Chikou span ma przestrzeń wolną do spadków. Przebicie wspomnianego wsparcia otworzy drogę co najmniej do 1180, gdzie znajduje się druga krawędź chmury na wykresie tygodniowym. Jej przebicie będzie oznaczało wygenerowanie długoterminowego sygnału spadkowego na wykresie tygodniowym. W przypadku przejęcia inicjatywy przez kupujących warto obserwować cenę przy okolicy 1255 dolarów za uncję.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję