Jednym z planów na zmiany regulacji prawnych w gospodarce Stanów Zjednoczonych jest zlikwidowanie ustawy Dodd-Frank. Akt znany jest również pod nazwą ustawy o reformie Wall Street i ochronie konsumentów. Donald Trump zobowiązał do tego przyszłego Sekretarza Skarbu – Stevena Mnuchina. Według Republikanów ustawa uderza w niezależność i konkrecyjność amerykańskiego sektora finansowego.
Dodd-Frank – sektor finansowy pod okiem rządu
Została przeforsowana przez Baracka Obamę w odpowiedzi na kryzys finansowym w 2008 roku. Jej autorami, jak wskazuje sama nazwa są Barney Frank i senator Christopher J. Dodd. Ustawa ma federalny charakter, a więc jej regulacje obejmują całe Stany Zjednoczone. Zakłada ograniczenia dla sektora finansowego. Powstała w celu eliminacji ryzyka na rynkach finansowych i dotknęła każdą, nawet najmniejszą instytucję finansową. Miała ona przywrócić stabilność i bezpieczeństwo finansowe Stanom Zjednoczonym.
Przeciwnicy Dodd-Franka
Ustawa spotkała się z krytyką od początku swojej mocy prawnej. Przeciwnicy widzieli w niej i nadal postrzegają czynnik, który nie pozwala osiągnąć Stanom pełnego potencjału gospodarczego. Wśród krytykantów są Republikanie. Donald Trump zapowiedział, że regulacje obowiązujące w ustawie zostaną cofnięte. Reformą ma zająć się Sekretarz Skarbu - Steven Mnuchin, którego kandydatura została poparta przez Senat. Największym zarzutem Republikanów skierowanym wobec podpisanej przez Baracka Obamę ustawy jest działanie na niekorzyść konkrecyjności na rynkach finansowych. Na tym najbardziej ucierpiały najmniejsze instytucje finansowe, które nie miały nic wspólnego z kryzysem lat 2007-2008. Republikanie dodają, że bezpieczeństwo sektora finansowego zostało przeforsowane kosztem płynności rynków.
Jeśli Donald Trump zniesie ustawę...
To w sektorze bankowym można spodziewać się większej płynności. Na giełdzie zauważalna może też być aprecjacja cen akcji: Bank of America, JP Morgan, Wells Fargo & Company itp. Z drugiej strony sektor finansowy wymaga regulacji. Zlikwidowanie prawomocności ustawy Dodd-Frank nie oznacza bezprawia. Sektor finansowy największej gospodarki świata musi być regulowany. Jakiej zatem reformy dokona Donald Trump i jego administracja? O tym będzie można przekonać się już wkrótce. Na barkach przyszłego Sekretarza Stanu spoczywa także reforma Wall Street.
