EUR-USD w spadkowej korekcie. Ub. tydzień przyniósł nasilenie awersji do ryzyka na rynkach, a co za tym idzie umocnienie dolara. EUR-USD piątek zamykał w okolicy 1,055 i jest już blisko wsparcia 1,05. W tym rejonie powinny się nasilić zagrywki pod przyhamowanie spadkowej korekty, która zniosła już ok. 1/3 rajdu z okresu październik’22 – styczeń’23, w trakcie którego EUR-USD odbił się od okolic 0,95 i zawędrował w rejon 1,10.
Złoty zaskakująco mocny
Ub. tydzień był nietypowy dla krajowej waluty, która umacniała się pomimo niesprzyjającego otoczenia na rynkach globalnych (nasilenie awersji do ryzyka). Na dłuższą metę utrzymanie takich rozbieżności jest jednak mało prawdopodobne. Albo na rynkach dojdzie do odwracania zakładów o wyższe stopy w USA i strefie euro, albo EUR-PLN zakończy korektę spadkową i odbije z obecnych poziomów, a więc okolic. 4,71-4,72. Poza typowo kontrariańskim podejściem w krótkim terminie nie widać szczególnych powodów do realizacji pierwszego z ww. scenariuszy.
Krzywa bardziej stroma
Ub. tydzień przyniósł umocnienie krótkiego końca krajowej krzywej (2-latki ok. -10 p.b.) i osłabienie długiego (10-latki ok. +10 p.b.). Ruchy odbywają się w otoczeniu wieloletnich rekordów na 2-latkach Treasuries (ok. 4,8%) oraz Bundów (ok. 3%), przy utrzymującym się wyraźnym odwróceniu krzywych, z rentownościami 10-latek w okolicy odpowiednio 3,95% oraz 2,5%.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję