Euro pod presją. W zeszłym tygodniu spłynęła seria wyższych od oczekiwań danych z gospodarki amerykańskiej, co przełożyło się na stabilizację kursu EUR-USD, po umocnieniu dolara tydzień wcześniej.
Rynek asymiluje oczekiwania na wyższe, od wcześniej zakładanych, stopy procentowe w USA. Na początku lutego wyznaczony został lokalny szczyt w okolicach poziomu 1,10, a w zeszły tydzień zamknął się na poziomie 1,069.
Złoty nieco mocniejszy
Od początku lutego kurs EUR-PLN ruszył w górę, z poziomu ok. 4,70 do ok. 4,78. W zeszłym tygodniu miała miejsce korekta do ok. 4,75, która jednakże może być krótkotrwała. Złotemu nie sprzyja przesunięcie w górę oczekiwań dot. stóp procentowych głównych banków centralnych. Dodatkowo czwartkowe rozstrzygnięcie TSUE ws. kredytów walutowych jest niekorzystne dla banków w Polsce, co może wywierać dalszą presję na osłabienie złotego.
Krzywa dochodowości przesunęła się w górę
W ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy wzrosty rentowności na krajowej krzywej dochodowości. Długi koniec osłabił się bardziej niż krótki. Rentowności 2-latek wzrosły o ok. 25 p.b., a 10-latek o ok. 35 p.b. W zeszły piątek rentowności osiągnęły poziom już powyżej 6,4%. To poziomy nie widziane od początku roku. Krajowy rynek długu pozostaje pod wpływem osłabiających się obligacji rynków bazowych, na których trwa doważanie scenariuszy wyższych docelowych stóp procentowych Fed i EBC.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję