Wczorajsze wybory miały z pewnością bardzo duży wpływ na rynki finansowe. Wszystkie pary z dolarem odnotowały bardzo dużą zmienność i trudno w tym momencie powiedzieć coś konkretnego na podstawie analizy technicznej oprócz opisy sytuacji, jeśli mowa o walory z dolarem. Z tego powodu warto z pewnością na najbliższe dni poszukać ciekawych okazji z par walutowych bez dolara. Parą walutową znajdującą się od sporego czasu w trendzie spadkowym jest EURCHF i z tego względu zachęcam do jej obserwacji. Spójrzmy jak sytuacja wygląda teraz.
EURCHF, Dzienny
Na interwale dziennym cena opuściła chmurę przed połową października. Od tej pory zdecydowaną przewagę nad rynkiem ma podaż. Ostatnie spadki mają z pewnością związek z sytuacją w USA. Przejęcie rządów przez Donalda Trumpa wiązane jest z ryzykiem rynkowym, przy którym inwestorzy przenoszą swoje aktywa do walorów uznawanych jako bezpieczne. Jednym z nich jest waluta Szwajcarii. Z tego względu łącząc technikę i podejście fundamentalne, gra pod wzrosty franka jest jak najbardziej uzasadnionym rozwiązaniem.
Cena znajduje się w tym momencie pod wszystkimi elementami na wykresie, co według techniki Ichimoku mówi o zdecydowanej przewadze sprzedających. Dzisiejsza sesja to również spadkowa świeca w postaci pinbaru. Pierwsza część sesji należała do popytu, natomiast później podaż skierowała cenę w okolicę otwarcia sesji. Kolejny techniczny impuls nastąpi po wybiciu wczorajszych minimów, do których zostało niedaleko. Niezłym rozwiązaniem może okazać się gra pod wybicie ze stop lossem ponad dzisiejszym maksimum.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję