George Soros – inwestor miliarder, ostatnimi czas coraz bardziej angażuje się w trading w swoim rodzinnym biurze, zaniepokojony o obecną kondycję światowej gospodarki. Według miliardera duże zmiany na rynkach mogą stać tuż za rogiem.
Według anonimowego źródła Soros większość swojego czasu spędza w biurze, gdzie zarządza inwestycjami, ostatnio nadzorował serię ogromnych niedźwiedzich inwestycji. Należacy do niego Fund Management LLC sprzedał ogromne pakiety akcji oraz zakupił złoto oraz udziały w kopalniach i spółkach górniczych zajmujących się wydobyciem złota nie zważając na żadne słabości przejawiane przez ten rynek.
Osiemdziesięciolatek, który zbudował fortunę o wysokości 24 miliardów dolarów poprzez udane transakcje na rynku, widzi przyszłość światowej gospodarki w ciemnych barwach, w szczególności wypunktowując Chiny. W kwietniu George Soros stwierdził, że napędzana długiem gospodarka Chin przypomina to co działo się w Stanach Zjednoczonych w latach 2007-2008, zanim doszło do wielkiej recesji. „Większość pieniędzy z chińskich banków jest poświęcanych na obsługę złych kredytów” mówi inwestor.
Miliarder już w styczniu zapowiadał, że krach w azjatyckich gospodarkach jest nieunikniony, dodając również jakoby spadki na giełdach w Azji pociągnęły za sobą spadki na wszystkich innych rynkach na świecie.
Jego niedźwiedzie nastawienie poskutkowało pozbyciem się około jednej trzeciej wszystkich posiadanych akcji z giełd USA, stawiając na spadki oraz wykupując złoto. Wartość jego Funduszu zmniejszyła się o 37% do poziomu 3,5 miliarda dolarów.
Były główny strateg Funduszu Sorosa, Stan Druckenmiller, potwierdza jego słowa. „Obecnie złoto jest moją największą alokacją, z uwagi na absurdalne testowanie ujemnych stóp procentowych przez banki centralne”.
Czy obaj panowie są w błędzie, czy może mają rację i niedługo czeka nas krach na światowych rynkach finansowych? Pozostaje nam cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję