Wcześniej uczestnicy rynku wierzyli, że Fed faktycznie zainicjuje cykl obniżek stóp procentowych, który będzie kontynuowany przez wszystkie największe banki centralne na świecie. Początkowo zakładano, że pierwsza obniżka o 0,25% nastąpi w marcu, ale później oczekiwania te przesunęły się najpierw na kwiecień, później na maj, a następnie na czerwiec. Jednak po wczorajszych wypowiedziach Powella i Lagarde pojawiły się prognozy, zakładające pierwszą obniżkę stóp dopiero we wrześniu. Uważamy, że jeśli kwietniowe dane dotyczące inflacji i sytuacji na rynku pracy ponownie okażą się mocne, to szanse na rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych w tym roku mogą spaść do zera.
Po przemówieniach Powella i Lagarde amerykańskie, a następnie europejskie i inne światowe indeksy giełdowe runęły w dół. Takie zachowanie wskaźników giełdowych wynika z faktu, że utrzymanie restrykcyjnej polityki pieniężnej przez Fed, a następnie przez inne światowe banki centralne, wiąże się z utrzymaniem wysokich kosztów kredytu, co z kolei przyczynia się do odpływu kapitału z ryzykownych aktywów, takich jak akcje, do bezpiecznych, czyli obligacji i depozytów bankowych.
Na rynku walutowym dolar amerykański nadal dominuje, utrzymując swoją pozycję wobec głównych walut i nie tylko. Indeks dolara ICE oscyluje powyżej poziomu 106,00 punktów i prawdopodobnie będzie kontynuował ruch w górę w kierunku poziomu 107,00 punktów.
Kryptowaluty próbują utrzymać się na obecnych poziomach i skonsolidować się w przedziale bocznym, podobnie jak waluty w parach z dolarem amerykańskim. Wydaje się, że uczestnicy rynku zrobili sobie przerwę, starając się zrozumieć, co wydarzy się w najbliższej przyszłości. Cena złota próbowała wznowić wzrost we wtorek, jednak wyraźny sygnał ze strony prezesa Fed przerwał tę próbę, gdyż pomimo jego zapewnień o rozważanej możliwości obniżenia stóp procentowych w tym roku, szansa na to maleje z miesiąca na miesiąc.
W takiej sytuacji, mimo że złoto uznawane jest za bezpieczną przystań w obecnych warunkach geopolitycznych, umocnienie pozycji dolara nie pozwala na stały wzrost. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie cena będzie konsolidować się w pobliżu wcześniej osiągniętego maksimum.
Ceny ropy naftowej, które wcześniej rosły w wyniku eskalacji kryzysu na linii Iran-Izrael, również mogą ustabilizować się na obecnym poziomie w oczekiwaniu na odpowiedź Tel Awiwu na działania Teheranu, który wcześniej zareagował na ostrzał swojej ambasady przez Izrael w Damaszku.
Czego można się dzisiaj spodziewać na rynkach?
Uważamy, że dzisiaj rynki mogą poruszać się w trendzie bocznym w oczekiwaniu na nowe sygnały, przede wszystkim z USA. Na razie komentarze Powella o tym, że Fed nadal rozważa łagodzenie polityki pieniężnej, powstrzymują spadki wartości aktywów i silny wzrost dolara, ale jeśli kolejne dane dotyczące inflacji i sytuacji na rynku pracy w USA ponownie pokażą wzrost, będzie to silny sygnał do dalszego spadku wartości aktywów i aprecjacji dolara. Uważamy, że ten scenariusz wydaje się najbardziej prawdopodobny.
Prognoza na dzisiaj:
EUR/USD
Para prawdopodobnie będzie konsolidować się w przedziale 1,0600-1,0700, po czym wznowi spadek w kierunku 1,0520, jeśli dane gospodarcze z USA znów okażą się optymistyczne.
USD/CAD
Para jest lokalnie wykupiona i w obliczu wysokich cen ropy naftowej, a także w oczekiwaniu na nowe informacje dotyczące gospodarki USA, może spaść do 1,3745, aby następnie wznowić wzrost do 1,3900.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję