Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kursy walut (komentarz FOREX): poprawa nastrojów na rynkach winduje notowania walut CEE (w tym kurs złotego)

|
selectedselectedselected
Kursy walut (komentarz FOREX): poprawa nastrojów na rynkach winduje notowania walut CEE (w tym kurs złotego) | FXMAG INWESTOR
własne źródło
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Od początku tygodnia trwa poprawa sentymentu wśród inwestorów. Za jej początek można uznać wypowiedź rzecznika Kremla D. Peskova o możliwości osiągnięcia rosyjskich celów na Ukrainie drogą dyplomatyczną. Rynek jest wyraźnie spragniony dobrych informacji i te dość enigmatyczne komentarze okazały się jak na razie wystarczające. We wtorek nie obserwowaliśmy co prawda dalszego wzrostu €/US$ - para ustabilizowała się przy 0,95. Ale już waluty CEE kontynuowały odrabianie strat.

  • Kurs €/PLN dotarł do pierwszego wsparcia poniżej 4,80, tj. 4,78 i jak na razie nie był w stanie go złamać. Wsparciem dla walut CEE oprócz ogólnie lepszych nastrojów pozostało duże spozycjonowanie inwestorów, które podnosi koszty finansowania pozycji np. przeciw PLN. Złotemu dodatkowo pomagają oczekiwania na dalsze zdecydowane podwyżki stóp NBP, rozbudzone po powrocie banku centralnego Węgier do zacieśnienia w celu obrony waluty.
  • Na bazowych rynkach długu wtorek przyniósł dość niewielkie zmiany. W tym tygodniu jest relatywnie mało danych z głównych gospodarek, a komentarze z głównych banków centralnych jak na razie wpisują się w oczekiwania inwestorów. Inwestorzy prawdopodobnie czekają też na przyszłotygodniowe wydarzenia, przede wszystkim decyzję EBC, przed dalszymi zmianami w portfelach. Oczekiwania na dalsze podwyżki stóp NBP widać było natomiast nadal na krajowym rynku długu. Wczoraj obserwowaliśmy duże wzrosty rentowności, od niecałych 20pb na długim końcu, do niecałych 30pb na krótkim. W efekcie rentowności SPW zarówno z długiego i krótkiego końca osiągnęły nowe tegoroczne szczyty.

 

Przestrzeń do wzrostu €/US$ już raczej niewielka

  • Sytuacja na €/US$ nie zmieniła się. Presję na osłabienie amerykańskiej waluty nadal mogą wywierać czynniki związane z ogólną poprawą nastrojów na rynkach. Tym niemniej za dolarem nadal stoi solidna koniunktura w USA i silne oczekiwania na podwyżki stóp Fed - część rynku widzi możliwość podwyżki w listopadzie nawet o 100pb. Dlatego nadal uważamy, że osłabienie amerykańskiej waluty budowane na ogólnej poprawie nastrojów na rynkach nie powinno być ani silne, ani długotrwałe. Nie zmieniają się także opinie analityków militarnych i gospodarczych, podkreślające raczej małe szanse na powodzenie rozmów pokojowych między Rosją, a Ukrainą w najbliższym czasie. Dlatego nadal oczekujemy, że wzrost pary €/US$ powinien wyhamować między 0,9950, a parytetem. Po tym spodziewamy się raczej powrotu pary do spadków.
  • Obraz dolara na przełomie roku pozostaje niepewny. Już nawet rozpoczęcie rozmów pokojowych dałoby duży impuls od przenoszenia kapitałów poza USA na rynki wschodzące. Zmniejsza się bowiem ryzyko wariantu atomowego, czy działań wywrotowych na terenie UE. Dolara nadal wzmacniać powinien jednak dysparytet stóp, szczególnie, że kluczowe dane z amerykańskiej gospodarki (jak CPI i payrolls) zdecydowanie wspierają dalsze podwyżki stóp Fed. Korzystne dla dolara są także projekcje Fed, szczególnie dość odległa perspektywa obniżek stóp względem obecnych wycen rynkowych. W efekcie na razie zakładamy przejście pary w szeroki trend boczny, choć ew. rozpoczęcie rozmów pokojowych szybko podniesie kurs ponad parytet.

 

 

Nadal przestrzeń do spadku €/PLN

  • W naszej ocenie szanse na powrót pary €/PLN do 4,75 w najbliższych dniach pozostają istotne. Dolar nie umacnia się, a ogólnie lepsze nastroje na rynkach nie wskazują na pojawienie się presji na waluty CEE w najbliższym czasie. Koszty utrzymywania pozycji przeciw złotemu (szczególnie wobec euro) są bardzo wysokie i  w takim otoczeniu część inwestorów może zdecydować się je redukować lub zamykać, tj. odkupować złotego. Na większy spadek kursu niż 4,75 generalnie na razie nie liczymy. Krajowy bilans handlowy nadal się pogarsza, co będzie skutkować naturalną presją na krajową walutę. Nie spodziewamy się też, aby NBP miał sprostać wysokim oczekiwaniom na dalsze podwyżki stóp, w skali jaka jest wyceniona w stawkach rynku pieniężnego.
  • Perspektywy €/PLN w końcówce roku będą w dużej mierze zależeć od tego czy rozmowy pokojowe faktycznie się rozpoczną i czy będą realne nadzieje na koniec konfliktu. Na razie rynek zadziałał licząc na tymczasową deeskalację. Choć fundamenty stojące za złotym pogorszyły się, czego kulminacją była ostatnia decyzja i komentarze z RPP, to jednak czynniki geopolityczne mogą mieć większe znaczenie. Według naszych szacunków złoty wyceniał olbrzymią premię z tytułu wojny i jej spadek mógłby z nawiązką skompensować politykę NBP. Biorąc pod uwagę utrzymanie inicjatywy przez wojska Ukraińskie jesteśmy jednak wobec takiego scenariusza raczej sceptyczni.
Reklama

 

Stabilizacja na rynkach bazowych, SPW ciągle pod presją

  • Oczekujemy, że bazowe rynki długu powinny utrzymać się w trendzie bocznym co najmniej do końca tygodnia. Brakuje ważniejszych danych, które mogłyby zmienić postrzeganie kolejnych działań Fed, czy EBC przez rynek. Wyjątkowo szczególnym zainteresowaniem mogą cieszyć się dzisiejsze dane o CPI z UK. Inwestorzy są ciekawi jaką strategię podejmie Bank Anglii wobec zmiany w polityce fiskalnej rządu. To może okazać się ważne dla ogółu rynków bazowych, gdyż to powrót BoE do tymczasowego poluzowania był jednym z katalizatorów tymczasowego umocnienia na rynkach długu na przełomie września i października.
  • W perspektywie 4kw22 nadal widzimy pole do wzrostu rentowności, szczególnie w USA. Rentowność amerykańskiej 10latki powinna podnieść się istotnie ponad 4%. Powinno też dochodzić do spłaszczenia krzywych. Podwyżki stóp Fed i EBC mogą pchać w górę rentowności z krótkiego końca. Na długim spodziewamy się wsparcia ze strony wycenianych szybkich obniżek stóp Fed i stopniowego wygaszania szoku energetycznego w Europie.
  • Stawki rynku pieniężnego w kraju wyceniają około 100pb podwyżek do końca cyklu NBP. Pozostajemy sceptycznie co do tego czy bank centralny faktycznie będzie w stanie to dostarczyć. Szczególnie, że przekaz z RPP niezmiennie pokazuje, że NBP jest najmniej chętny w regionie, aby dokonać zwrotu w swojej polityce. Na razie jednak brak jest czynników, które mogłyby zachwiać wiarą rynków w taki scenariusz. Dlatego rozczarowanie decyzją RPP i późniejszymi komentarzami może być znaczące. Oznacza to również utrzymanie bardzo wysokiej zmienności SPW w najbliższych tygodniach, szczególnie na krótkim końcu.
  • W perspektywie końca roku spodziewamy się stromienia krzywej. W kolejnych tygodniach oczekiwania na zdecydowane podwyżki stóp NBP powinny słabnąć (szczególnie po decyzji RPP w listopadzie), co naszym zdaniem odbije się na niższych rentownościach na krótkim końcu. Na długim końcu ew. spadki dochodowości będą raczej ograniczone, gdyż w tym segmencie powinien szczególnie objawić się negatywny wpływ rynków bazowych.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


ING Bank Śląski analizy i komentarze

ING Bank Śląski analizy i komentarze

Bank komercyjny z siedzibą w Katowicach, świadczący usługi bankowe dla klientów indywidualnych oraz firm i instytucji. Jest 5. bankiem w Polsce pod względem wartości aktywów. W II kwartale 2021 bank obsługiwał ponad 4,3 mln klientów detalicznych oraz ponad 504 tys. klientów korporacyjnych.

Obserwuj autoraTwitterLinkedInYouTube


Reklama
Reklama