Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jacek Bartosiak "kontrowersyjnie" o polskim złotym na wypadek wojny nuklearnej

|
selectedselectedselected

Jacek Bartosiak zaprezentował na platformie X tezę, według której w przypadku użycia broni nuklearnej przez Rosję, polski złoty ucierpi. "Szybka, ale prawdziwa i przenikliwa analiza na dobranoc", “nietuzinkowo” oraz “odważnie”... Co wynika z najnowszej symulacji przeprowadzonej przez Strategy&Future?

Co z PLN w razie użycia broni nuklearnej przez Rosjan? Nietuzinkowa prognoza Jacka Bartosiaka
Opracowanie własne
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Kim jest Jacek Bartosiak? 
  • Co będzie z PLN, jeżeli zaatakuje nas Rosja?
  • Dlaczego Bartosiak wzbudza kontrowersje? 

 

Jacek Bartosiak o kursie złotego

Znany i nieco kontrowersyjny polski prawnik i publicysta zajmujący się geopolityką mocno rozbudził opinię publiczną swoją prognozą dotyczącą kursu polskiego złotego. W opinii Bartosiaka, w razie użycia broni nuklearnej przez Rosję, notowania złotego mogą znacznie stracić na wartości...

W razie użycia broni nuklearnej przez Rosjan deprecjacja złotówki będzie w górnych partiach negatywnych. Najgorszy wynik spadkowy złotówki byłby w razie upadku Warszawy i okupacji stolicy przez wojska rosyjskie. Ten efekt zostałby negatywnie wzmocniony w razie paniki i braku organizacji rządów na terytorium RP. - czytamy we wpisie na portalu X

Oczywiście, trudno się nie zgodzić z tą tezą, ale w rzeczywistości jest to po prostu banał. W przypadku użycia broni atomowej, co oznacza możliwą częściową lub nawet całkowitą destrukcję kraju, oczywiste jest, że jego waluta mocno ucierpi. Bartosiak, używając wyszukanych słów, przekazał bardzo prostą i intuicyjną informację. Dlatego też w sieci pojawiło się wiele prześmiewczych komentarzy dotyczących jego podejścia.

"Szybka, ale prawdziwa i przenikliwa analiza na dobranoc: w razie upadku państwa złotówka mogłaby stracić na wartości". - pisał satyryczny portal donald.pl

Przy bardzo dużej deprecjacji złotówki możemy zmienić walutę i nazwać ją np. polski złoty. - spuentował jeden z obserwatorów, wytykając błąd merytoryczny. Przypomnijmy, że nasza waluta to nie „złotówka”, lecz „polski złoty”.

"Deprecjacja w gornych partiach negatywnych" - o matko niezly fikolek byle brzmialo madrze...

"Dziś w nocy będzie ciemno, 24 grudnia będzie Wigilia, a jutro przewiduje środę, a to wiadomo jaki dzień".

Reklama

 

Czytaj również: Miała być wielka hossa, a jest krach. Weryfikujemy giełdowe prognozy Cezarego Grafa

 

Strategy&Future o kryzysie finansowym

Cytat Bartosiaka pochodzi z dłuższego wpisu, w którym autor odnosił się do symulacji prognostycznej przebiegu kryzysu finansowego w Polsce w przypadku wojny z Rosją. Bartosiak zaznaczył, że sytuacja będzie różna od klęski i paraliżu z 1939 roku, podając jeden warunek.

- Polski rząd pozostanie w Warszawie i będzie bronił kraju oraz organizował życie społeczne w czasie wojny i kryzysu, a także wraz z Narodowym Bankiem Polskim będzie bronił polskiej waluty przed spekulacją międzynarodową. Wówczas nieunikniony kryzys finansowy będzie „zarządzalny”. - czytamy.

- Warunkiem jest, podkreślmy, pozostanie rządu w kraju i wybicie politykom z głowy wszelkich „rządów emigracyjnych” – oczywiście z ich osobistym udziałem, by „dowodzić oporem w kraju z zagranicy”.  Należy też wybić im z głowy pomysły w rodzaju „budowy polskich sił zbrojnych” na zachodzie Europy w oparciu o ewakuowane eskadry F-35 czy inny sprzęt wojskowy zakupiony przez polskiego podatnika, który mógłby – zamiast być użyty do walki – posłużyć ambitnym politykom decydującym o losie naszego wojska jako wkład w formowany rząd emigracyjny. Już teraz społeczeństwo powinno powiedzieć takim pomysłom stanowcze „nie”. - podkreślał Bartosiak. 

Reklama

Cały wątek do prześledzenia w poniższym wpisie:

 

Zobacz również: Kłopoty Rafała Zaorskiego. Inwestorzy chcą odzyskać 14 mln PLN

 

Kontrowersje wokół mgr Bartosiaka

Twórczość Bartosiaka spotyka się z krytyką ze strony niektórych członków środowiska naukowego i ekspertów, którzy zarzucają mu, że w swoich publikacjach wybiórczo przedstawia fakty, aby wspierać swój punkt widzenia. W opinii tych krytyków, jego celem jest raczej promowanie własnych poglądów niż obiektywne dążenie do prawdy.

Ostatnio głośno było o tym, że Rada Naukowa Instytutu Studiów Politycznych PAN unieważniła doktorat Bartosiaka. - Dyrekcja Instytutu Studiów Politycznych PAN informuje, że w dniu 14 czerwca 2024 Rada Naukowa ISP PAN podjęła uchwałę o uznaniu nieważności uchwały o nadaniu stopnia doktora Panu Jackowi Bartosiakowi - czytamy na stronie Instytutu Studiów Politycznych PAN.

Reklama

Wszystko tyczyło się przypisywania istotnych fragmentów cudzej pracy, co może wskazywać na plagiat.

 

Zobacz również: Dolar po 6 PLN? Złoto po 3500 USD? Weryfikujemy prognozy Cezarego Grafa


Mateusz Myśliwiec

Mateusz Myśliwiec

Redaktor portalu FXMAG. Makler papierów wartościowych (nr licencji 3657), Makler Rynków Finansowych (nr licencji 266). Inwestor indywidualny zafascynowany rynkami finansowymi. Zwolennik ekonomii behawioralnej.


Ładowanie komentarzy...

Reklama
Reklama