Duńscy inwestorzy oraz fundusze emerytalne niedługo mogą dokonać „repatryjacji” miliardów dolarów ulokowanych w aktywach, aby ochronić się przed stratami związanymi ze zmianą wartości swojej waluty w przypadku odłączenia się Wielkiej Brytanii od Unii Europejskiej.
Jyske Bank szacuje, że duńskie fundusze emerytalne posiadają około 1 biliona koron (150 miliardów $), w pozycjach, które nie są zabezpieczone, a tym samym są narażone na sytuacje w postaci rzucenia się inwestorów na koronę duńską jako bezpieczną przystań w przypadku Brexitu.
Główny ekonomista banku, Niels Roenholt wspomina: „w najbardziej skrajnym scenariuszu, pieniądze te zostaną poddane repatryjacji lub odpowiednio zhedgowane w celu zminimalizowania ryzyka walutowego”.
Kurs funta brytyjskiego zanurkował w dół po tym, jak we wtorek gazeta Guardian przedstawiła słupki sondaży, które wskazują na przewagę głosujących za odejściem z Unii Europejskiej. Podobne dane opublikował Bloomberg wskazując na przewagę osób popierających Brexit w stosunku 44% do 41%.
Jyske Bank jest zdania, że wyjście Wielkiej Brytanii z szeregów Unii Europejskiej nie spowoduje tak dużych ruchów jak zeszłoroczna decyzja SNB, jednakże należy nastawiać się na bardzo dużą zmienność, także w obrębie duńskiej waluty.
Dlatego prezes Jyske Banku jest zdecydowany obciąć stopy procentowe o 10 punktów bazowych nawet w przypadku pomniejszych problemów spowodowanych zaistniałą sytuacją. Wydaje się to logicznym zabiegiem, zwłaszcza wobec faktu dodatniego salda rachunku bieżącego, który sam w sobie tworzy pewne problemy w stosunku korony duńskiej do euro.
„Duńscy inwestorzy posiadający duże inwestycje w obcych walutach powinni dokonać repatryjacji lub hedgu przynajmniej części z nich” dodaje Roenholt.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję