Przedwczoraj opisywałem ciekawe położenie ceny na jednej z najpopularniejszych par walutowych, jaką jest USDJPY. Od tej pory, byliśmy świadkami delikatnego obudzenia się popytu na tej parze za sprawą pozytywnych danych i wypowiedzi z USA. Dzisiaj w nocy otrzymamy szereg istotnych danych makroekonomicznych z Japonii więc z pewnością warto przyglądać się podczas jutrzejszej sesji parom z jenem. Równie ciekawe położenie, jak na USDJPY, ma cena na parze GBPJPY, która zwykle reaguje większą zmiennością od tej poprzednio wymienionej. Spójrzmy jak wygląda tam teraz sytuacja.
GBPJPY, Dzienny
Na interwale dziennym analogicznie do pary USDJPY, na GBPJPY cena znajduje się przy ważnym poziomie cenowym. Tym razem jest to po prostu wsparcie przy poziomie 129.5, przy którym już trzeci raz odnotowaliśmy reakcję wzrostową. Tym samym na wykresie powstał potrójny dołek, którego przebicie zgodne z trendem spadkowym może otworzyć drogę do bardzo dynamicznych spadków na parze. W tym momencie spadki potwierdzają wszystkie elementy techniki Ichimoku – cena znajduje się pod chmurą i linią Kijun, a Chikou span potwierdza możliwe spadki.
Dzisiejsza sesja nie należała do tych najbardziej zmiennych i cena w dalszym ciągu znajduje się przy linii Tenkan sen. W tym miejscu możemy przyjąć dwa scenariusze – w przypadku spadków cena przebije wspomniany wyżej poziom i będzie kontynuować spadki. W odwrotnym scenariuszu cena będzie dążyć do pokonania kolejnych linii Ichimoku, które znajdują się w bardzo niedużej odległości. Dzisiejszy skromny wzrost prawie zahaczył o pierwszą krawędź chmury, która znajduje się przy Kijun sen. Nie można wykluczyć wzrostów, ale dopiero po pokonaniu tych linii będzie można mówić o rozpoczęciu korekty spadków.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję