Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Bilans szans i zagrożeń preferuje silniejszego dolara (USD)

|
selectedselectedselected
  • Rynek stopy procentowej - Rentowności 10-letnich obligacji USA spadły poniżej 4%.
  • Rynek walutowy - Bilans szans i zagrożeń preferuje silniejszego dolara.
Dziennik Rynkowy: Tryb risk-off postępuje wspierając dolara i rynki FI.
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W czwartek kurs EUR/PLN podszedł w pobliże 4,30, a USD/PLN zwyżkował do 3,9850, przy spadku kursu EUR/USD w okolice 1,0790.

Złoty w czwartek podążał za trendami z rynków bazowych FX, gdzie generalnie umiarkowanej aprecjacji podlegał amerykański dolar. Wyższy od oczekiwań ekonomistów odczyt indeksu PMI dla przemysłu z Polski łagodził nieco negatywny dla PLN wpływ umacniania amerykańskiej waluty. Siła USD wynikała z kilku czynników, wśród których można wymienić te techniczne jak np. deprecjację euro po słabych danych makro z Europy czy zniżkującego funta, po obniżce stóp procentowych przez BoE. Dodatkowo utrzymujące się napięcie geopolityczne po śmierci przywódcy Hamasu wspierało przepływ inwestorów do „zielonego”, który w sytuacjach kryzysowych często traktowany jest przez inwestorów jako tzw. bezpieczna przystań. Generalnie jednak w tym wieloczynnikowym środowisku złoty zachowywał się relatywnie dobrze, kurs EUR/PLN pozostawał w budującym się od 17 lipca lokalnym trendzie bocznym poniżej technicznych oporów usytuowanych w okolicy 4,30-4,31. Warto dodać, że popołudniowe odczyty makro z USA były generalnie słabsze od rynkowych oczekiwań, co wzmocniło nieco oczekiwania na obniżki stóp Fed, nie będąc jednak w stanie skutecznie zredukować skali aprecjacji dolara.

 

Ładowanie...


Figurą makro piątku będą miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy, ekonomiści oczekują utrzymania stopy bezrobocia na poziomie 4,1% oraz przyrostu miejsc pracy poza rolnictwem o 175 tys. etatów, co byłoby jednym z najniższych wyników od listopada 2023 r. Naszym zdaniem niezależnie od ww. danych bilans szans i zagrożeń preferuje przynajmniej w krótkim terminie silniejszego globalnie dolara, co może wywierać presję na wzrost kursu USD/PLN w kierunku poziomu 4,00. Na EUR/PLN na przełomie tygodnia oczekujemy natomiast utrzymania trendu bocznego nieznacznie poniżej 4,31, choć nie będzie to łatwe zważywszy na postępujący globalny tryb risk-off.

Na rynkach stopy procentowej w czwartek miała miejsce kontynuacja dotychczasowych trendów, rentowności obligacji skarbowych szły w dół, bardzo mocno w USA (13-17 pb.), w Niemczech o ok. 5-7 pb., a dochodowości polskich SPW były zniżkowały w zakresie 7-9 pb.

Na bazowych rynkach FI w czwartek wszystkie czynniki sprzyjały kontynuacji spadków rentowności. Od technicznych uwarunkowań (przełamanie w ostatnich dniach wsparć), po słabe odczyty makro z Europy (indeksy PMI dla przemysłu) i USA (indeksy ISM i PMI dla przemysłu oraz wyższe od oczekiwań ekonomistów tygodniowe dane o ilości zasiłków dla bezrobotnych), do generującego przepływy w kierunku obligacji, słabego zachowania rynków akcji. W takim otoczeniu np. rentowności 10-letnich obligacji USA spadły do 3,97%, zniżkując o ok. 50 pb. od początku lipca br. Polskie SPW podążały za rynkami bazowymi, wspierane dodatkowo kolejną obniżką stóp banku centralnego w naszym regionie (CNB), tym razem o 25 pb.

Niemalże paniczne zakupy obligacji skarbowych z ostatnich dni, sprowadziły ich rentowności do kolejnych istotnych technicznie poziomów i to zarówno dla papierów z rynków bazowych jak i polskich SPW. Przed nami jednak jeszcze dzisiejszy odczyt miesięcznych (za lipiec br.) danych z amerykańskiego rynku pracy, który w kontekście środowych wypowiedzi J.Powella jest obecnie szczególnie przez członków FOMC obserwowany. Poziom optymizmu szczególnie wobec przyszłych decyzji Fed, skala ostatnich spadków rentowności obligacji skarbowych ale również spore techniczne wyprzedanie i bliskość wsparć sugerują możliwość przynajmniej krótkoterminowego przesilenia, choć po czwartkowych notowaniach sygnałów jego rozpoczęcia nie widzimy.

 

Reklama

Wykres dnia: Zwiększające się rynkowe wyceny skali tegorocznych obniżek stóp Fed napędzają spadki rentowności UST.

 

bilans szans i zagrozen preferuje silniejszego dolara usd grafika numer 1bilans szans i zagrozen preferuje silniejszego dolara usd grafika numer 1

Źródło: Refinitiv

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski jest niekwestionowanym liderem polskiego sektora bankowego. Wg wstępnych danych na koniec 2020 r. jego skonsolidowany zysk netto wyniósł 2,65  mld zł a wartość aktywów 382 mld zł. Bank jest podstawowym dostawcą usług finansowych dla wszystkich segmentów klientów, osiągając najwyższe udziały w rynku oszczędności (18,4 proc.), kredytów (17,6 proc.), w rynku leasingowym (11,2 proc.) oraz w rynku funduszy inwestycyjnych osób fizycznych (22,2 proc.). Posiadając ponad 9,51 mln kart płatniczych, bank jest największym wydawcą kart debetowych i kredytowych w Polsce. Dzięki rozwojowi narzędzi cyfrowych, w tym aplikacji IKO, która na koniec 2020 r. miała ponad 5 mln aktywnych aplikacji, PKO Bank Polski jest najbardziej mobilnym bankiem w Polsce. Silną pozycję Banku wzmacniają spółki Grupy Kapitałowej. Dom Maklerski PKO Banku Polskiego jest liderem pod względem liczby i wartości transakcji IPO i SPO na rynku kapitałowym. 


Tematy

Reklama
Reklama