Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama

Hollywood robi o 40% mniej filmów. Zapaść w branży

|
selectedselectedselected

Streamingowy boom zahamował produkcję filmowę w sercu branży filmowej, Hollywood. W tym samym czasie pracownicy największych wytwórni filmowych są zwalniani, a decydenci stanu Kalifornia walczą o przywrócenie konkurencyjności regionu. Czy amerykańska branża filmowa lata świetności ma już za sobą?

Hollywood robi o 40% mniej filmów. Zapaść w branży
FREDERIC J. BROWN/AFP/East News
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • W drugim kwartale 2024 roku liczba produkcji w USA spadła o około 40% w porównaniu z tym samym okresem w 2022 roku

  • Gigantyczna wytwórnia filmowa Paramount ogłasza, że zwolni 15% swoich pracowników

  • Konkurecyjność Kalifornii spada

 

Masowe zwolnienia w Paramount 

W sierpniu 2024 roku amerykańska wytwórnia filmowa Paramount ogłosiła, że zamierza zwolnić 15% swoich pracowników. Decyzja o redukcji etatów pojawiła się po opublikowaniu wyników finansowych firmy, z których wynika, że odniosła straty w wyniku odpisu wartości telewizji kablowej o wartości 5,98 mld USD. Paramount przymierza się również do sfinalizowania umowy zawarcia fuzji ze Skydance Media, co ma nastąpić 30 września 2025 roku.

Chris McCarthy, stojący na czele Showtime/MTV Entertainment Studios i Paramount Media Networks, powiedział, że zwolnienia będą dotyczyć przede wszystkim działów marketingu i komunikacji. Obejmą również inne obszary działalności firmy, w tym dział prawny, finansowy i pozostałe funkcje korporacyjne. Jak informuje Variety, McCarthy przekazał, że Paramount zamierza zakończyć proces zwolnień do końca 2024 roku.

Bezrobocie w filmie i telewizji w Stanach Zjednoczonych wyniosło w sierpniu 12,5%. Jak zauważa BBC, w rzeczywistości liczby mogą być znacznie większe, ponieważ wielu pracowników nie składa wniosku o zasiłek dla bezrobotnych z powodu braku możliwości kwalifikacji, albo wyczerpali już powyższe świadczenia po miesiącach bez pracy.  

W drugim kwartale 2024 roku liczba produkcji w USA spadła o około 40% w porównaniu z tym samym okresem w 2022 roku. W tym samym czasie na całym świecie nastąpił spadek produkcji o 20%.

 

Reklama

hollywood robi o 40 mniej filmow zapasc w branzy grafika numer 1hollywood robi o 40 mniej filmow zapasc w branzy grafika numer 1

Źródło: ProdPro

 

Branża ma dość 

Przez ponad dekadę branża filmowa w Hollywood przeżywała rozkwit. Wraz z pojawieniem się platform streamingowych, które zawładnęły nie tylko USA, ale i całym światem, studia filmowe rozpoczęły batalię o dogonienie swojej konkurencji. Niestety, branża filmowa nie zdołała osiągnąć satysfakcjonujących warunków, dlatego w maju 2023 roku scenarzyści z Hollywood rozpoczęli strajk.

Od 2 maja ubiegłego roku strajkowała Amerykańska Gildia Scenarzystów (WGA). Jej członkowie domagali się wówczas m.in. negocjacji dotyczących wynagrodzeń, zatrudnienia scenarzystów, uregulowania zasad pracy ze sztuczną inteligencją i jej użyciem w branży filmowej oraz honorariów za produkcje wyświetlane za pomocą platform streamingowych. 14 lipca do strajkujących scenarzystów dołączyli aktorzy należący do związku zawodowego SAG-AFTRA.

Strajk zakończył się po 148 dniach dzięki podpisaniu porozumienia z Alliance of Motion Picture and Television Producers (AMPTP), reprezentacją producentów filmowych i telewizyjnych. 

Jak zauważa BBC, był to pierwszy od lat 60., gdy scenarzyści i aktorzy połączyli swoje siły, skutecznie zatrzymując hollywoodzką produkcję i walcząc o swoje prawa.

Reklama

 

Już nie tylko Los Angeles. Konkurencyjność Kalifornii spada 

Niektóre produkcje filmowe coraz częściej przenoszą się w inne miejsca, niż Kalifornia. Powodem tego są m.in. zachęty podatkowe w innych stanach i krajach, które sprawiają, że stan jest mało konkurencyjny, w porównaniu do innych miejsc w kraju i na świecie.

Burmistrz Los Angeles Karen Bass w ostatnim czasie przekazała, że aby stworzyć nowe możliwości do zwiększenia produkcji filmowej w Hollywood tworzy tzw. grupę zadaniową ds. filmu i telewizji. Ma ona składać się z odpowiednich departamentów miejskich i zewnętrznych interesariuszy branży i spotykać się co kwartał, lub cześciej w celu rozwiązania problemów związanych z produkcją.

 

Przemysł rozrywkowy jest nie tylko kamieniem węgielnym gospodarki miasta; jest katalizatorem innowacji, możliwości i wzbogacania kulturowego. Poprzez tę dyrektywę wykonawczą miasto musi potwierdzić status Los Angeles jako niezrównanego epicentrum globalnego krajobrazu rozrywkowego, zapewniając, że miasto nadal będzie świecić jasno na ekranach, zarówno dużych, jak i małych dla przyszłych pokoleń – powiedziała Bass.

 

Bass przekazała również, że przemysł rozrywkowy wnosi ponad 115 mld USD rocznie do gospodarki regionu, z bazą zatrudnienia ponad 681,000 osób. 

Reklama

 

Zobacz również: Co zdecyduje Fed? Oto największe ryzyka dla amerykańskiej gospodarki


Oliwia Róża Serwa

Oliwia Róża Serwa

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Akademii Ignatianum w Krakowie. Magister stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Laureatka XI edycji Nagrody Młodych Dziennikarzy im. Bartka Zdunka, wygrana za reportaż „Żyj dla mnie”. 


Ładowanie komentarzy...

Reklama
Reklama