W środę członkowie RPP zdecydowali o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian. Podczas wczorajszej konferencji prezes NBP A. Glapiński kilkukrotnie podkreślał, że bieżący poziom stóp procentowych jest właściwy. Inflacja jest wysoka, przy czym NBP widzi już sygnały spadku inflacji, która stopniowo będzie zmierzać do celu.
W 4Q’23 powinna ona być w przedziale 7,7-8% r/r, a w 1Q’23 powinna być nawet niższa niż 19,8%, które zakłada listopadowa projekcja. W przypadku wzrostu PKB, dane pokazują słabnięcie koniunktury gospodarczej, jednakże ostatnie dane były lepsze od oczekiwań, dając nadzieję na miękkie lądowanie i uniknięcie recesji. Dodatkowo w Polsce wciąż niska jest stopa bezrobocia. Zdaniem prezesa NBP poziom inflacji w Polsce jest typowy na tle krajów Europy Środkowo-Wschodniej. NBP widzi, że inflacja jest wysoka i nie jest jeszcze opanowana.
Natomiast jest za wcześnie na dyskusję o obniżkach stóp procentowych. Dodatkowo formalnie RPP nie zamknęła cyklu podwyżek. Członkowie RPP oczekują na dane za styczeń i luty o inflacji, kiedy zmieniają się m. in. ceny administrowane, co wprowadza pewien element niepewności. Kolejne decyzje będą podejmowane wraz napływającymi nowymi danymi, a w marcu członkowie RPP zapoznają się także z nową projekcją inflacji i wzrostu PKB.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję