Po decyzyjnym posiedzeniu RPP w środę, wczoraj odbyła się konferencja prasowa prezesa NBP. A. Glapiński deklaruje, że obecny poziom stóp procentowych jest optymalny, a RPP nadal znajduje się w reżimie restrykcyjnej polityki pieniężnej, a nie jej zakończenia. Jeśli inflacja będzie uporczywa, będzie to stanowiło przesłankę do dalszych podwyżek stóp procentowych.
Ewentualna decyzja o formalnym zakończeniu cyklu może pojawić się najwcześniej w marcu 2023 r., po zapoznaniu się przez RPP z nową projekcją inflacji i PKB. Według prezesa NBP wskaźnik CPI podwyższy się w styczniu i lutym, a od marca, kwietnia inflacja systematycznie zacznie spadać i na koniec 2023 r. obniży się do jednocyfrowych poziomów. RPP nie zakłada wejścia polskiej gospodarki w stan recesji, przy czym tempo wzrostu PKB może obniżyć się do ok. zera. Analitycy rynkowi wyceniają obniżki stóp procentowych w Polsce w 4Q’23, przy czym NBP takich decyzji nie zapowiada.
Pomimo utrzymujących się oczekiwań inflacyjnych zbyt wysoko prezes NBP deklaruje, że Polsce nie grozi zakotwiczenie inflacji na bardzo wysokim poziomie. Pojawiły się natomiast obawy o stabilność sektora bankowego związaną z wyrokami w sprawach frankowych. Po słowach prezesa NBP utwierdzamy się w przekonaniu, że stopy NBP ustabilizują się na obecnym poziomie w całym przyszłym roku.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję