Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia zakończyła się przeceną kluczowych indeksów na Wall Street, wciąż relatywną słabość, widoczną w poprzednim tygodniu, względem spółek technologicznych wyrażonych indeksem Nasdaq (-0,9%) utrzymywał indeks szerokiego rynku S&P 500 (-1,3%).
Po posiedzeniu Fed wyraźnie mocniej zareagował rynek walutowy,
a w konsekwencji również surowcowy, niż rynek akcji. Reakcja rynków na przesunięcie oczekiwań członków Fed na nieco szybszą podwyżkę stóp procentowych mogła być nieco przesadzona, a więc dynamicznie przeceniające się aktywa na ostatnich sesjach, takie jak złoto, mają szansę na korektę tego ruchu.
Niewielkie obecnie ryzyko dla rynków stwarza rozprzestrzeniający się indyjski wariant koronawirusa,
o czym ostrzega WHO – obecnie w Europie pomimo stosunkowo wysokiej liczby szczepień wzrost zachorowań odnotowuje Wielka Brytania, choć z racjonalnego punktu widzenia dla gospodarki kluczowym aspektem będzie liczba hospitalizacji i potencjalny paraliż służby zdrowia, a nie sama liczba odnotowanych pozytywnych wyników testów.
Krajowy indeks WIG20 (+0,4%) odnotował w piątek niewielki wzrost,
co na tle innych globalnych indeksów stanowi bardzo dobry wynik, jednak w piątek wygasały kontrakty terminowe, a więc ta wyjątkowa sesja mogła rządzić się swoimi prawami, dziś notowania kontraktów terminowych wskazują na otwarcie na minusach. Wśród blue chipów na ostatniej sesji najmocniej potaniał PKN Orlen (-3,5%), a zdecydowanymi liderami były spółki z branży odzieżowej – LPP (+6,2%) i CCC (+4%) – pierwsza z wymienionych spółek odnotowała historyczne maksima, zarówno w cenach intraday (powyżej 12 tys. zł), jak i w cenach zamknięcia (11 980 zł).
W indeksie mWIG40 dominował Livechat (+4,5%),
spółka ponownie zbliżyła się do swoich historycznych maksimów i poziomów, które od lutego skutecznie blokowały dalsze wzrosty, przebicie z impetem okrągłego poziomu 130 zł może otworzyć drogę dalszym wzrostom. W indeksie mWIG40 w piątek najmocniej przecenił się Comarch (-4,1%). W indeksie sWIG80 niemal dwucyfrowy wzrost odnotował ML System (+9,2%), co stanowi największy dzienny wzrost od II połowy maja, od kiedy spółka systematycznie zniżkuje. W zestawieniu małych spółek najgłębszy spadek odnotował Mabion (-6,4%).
