Jak informowaliśmy w lutym, spółka Ursus została ostatnim uczestnikiem gigantycznego przetargu organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, w ramach którego dostarczonych ma zostać ponad tysiąc autobusów z napędem elektrycznym. Wartość zamównienia została określona na 2,5 mld złotych. 5 marca konkurenci Ursusa, którzy wcześniej zostali wykluczeni z przetargu, złożyli odwołania od decyzji NCBiR. Jednak w poniedziałek 18 marca doszło do oddalenia odwołań konkurentów Ursusa, co pozwoliło zakończyć spółce dzisiejszą sesję z zauważalnymi wzrostami.
Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołania złożone przez konkurentów Ursusa w ogromnym przetargu - Politechnikę Śląską oraz Autosana. Oznacza to, że Ursus pozostał jedynym uczestnikiem przetargu NCBiR. Dotyczy wyprodukowania i dostarczenia do polskich miast łącznie ponad tysiąca autobusów z ekologicznym napędem elektrycznym. Kontrakt będzie składał się z kilku etapów, po zrealizowaniu których Ursus zarobi ponad 3 mld PLN brutto (2,5 mld PLN netto). Pierwsza faza kontraktu z NCBiR zakłada działania w zakresie R&D (badań i rozwoju), wycenione na 22,35 mln PLN, które powinny zostać zakończone najpóźniej w pierwszej połowie 2020 r. Faza wdrożeniowa nastąpi po pozytywnej ocenie projektów przedstawionych przez Ursusa. Zakłada ona produkcję aż 1082 autobusów miejskich z napędem elektrycznym i wyceniono ją na 2,514 mld PLN. Termin realizacji kontraktu do ostatni dzień grudnia 2023 r.
Co ciekawe, Ursus wcale nie uzyskał najwyższej oceny podczas ewaluacji ofert biorących udział w przetargu - jego nota to 63,2 pkt. na 138, co jest oceną zauważalnie niższą od tej, którą otrzymała Politechnika Śląska (74 pkt.). Konkurencyjne oferty zostały jednak odrzucone przez NCBiR ze względu na specyfikację autobusów niezgodną z przetargowymi wymaganiami technicznymi.
Dzisiejsza decyzja Krajowej Izby odwoławczej oznacza, że Ursus niemal na pewno stanie się wykonawcą kontraktu dla NCBiR, co ma szansę stać się istotnym impulsem do wzrostów notowań spółki i jej rozwoju w perspektywie średnioterminowej.
Akcje Ursusa zakończyły poniedziałkową sesję z ponad 6% wzrostem, na kursie 2,2700 PLN, w szczytowym momencie osiągając nawet 2,5480 PLN
Czytaj także: Ursus nie potrafił dostarczyć 5 autobusów. Czy zdoła wyprodukować ponad tysiąc?
