Były prezes i aktualny wiceprezes borykającej się z problemami finansowymi spółki Zakłady Mięsne Henryk Kania został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji w sobotę 7 września. Sprawa ma związek z zawiadomieniem do prokuratury złożonym przez Alior Bank, który oskarża zarząd ZM Henryk Kania o wprowadzenie w błąd podczas ubiegania się o zwiększenie kredytowania. Ponadto w piątek 6 września władzę w spółce przejął zarządca sądowy, odsuwając dotychczasowy zarząd ZM Henryk Kania. Na poniedziałkowej sesji akcje spółki tracą niemal 8,5%.
Alior Bank 29 lipca poinformował o złożeniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez ZM Henryk Kania. Ma to związek z ubieganiem się o zwiększenie przez bank kredytowania. Alior Bank podejrzewa, że spółka przedstawiała nieprawdziwe dane dotyczące swojej kondycji finansowej, co przyczyniło się do pogorszenia sytuacji Alior Banku, jako kredytodawcy, będącego jednocześnie jednym z głównych wierzycieli ZM Henryk Kania. Zobowiązania spółki wobec banku przekraczają obecnie 230 mln złotych.
CBŚP zatrzymało na trzy miesiące Grzegorza M., pełniącego w latach 2014-2019 funkcję prezesa ZM Henryk Kania, obecnie zaś wiceprezesa. Grożą mu zarzuty wyłudzenia finansowania i przedstawiania fałszywych dokumentów. Jak dotąd jednak prokuratura, ani CBŚP oficjalnie nie potwierdziły aresztowania byłego prezesa spółki.
Warto dodać, że w czwartek 5 września Rada Wierzycieli ZM Henryk Kania przegłosowali decyzję o odwołaniu dotychczasowego zarządu spółki, wprowadzając w jego miejsce nadzorcę sądowego. Dzień później decyzję tę zatwierdził sąd, ustalając zarządcę sądowego.
Na poniedziałkowej sesji notowania ZM Henryk Kania zauważalnie spadają - kurs akcji wynosi 0,2930 PLN, co oznacza spadek o niecałe 8,5%.