Inwestorzy posiadający w swoim portfelu walory spółki Biomed Lublin nie mogą narzekać na nudę. Jeszcze kilka dni temu fora internetowe zalewała rzeka łez rozpaczy, a już dziś obserwujemy pierwsze stany euforyczne. Odsuńmy jednak emocje na bok i spójrzmy jak prezentuje się sytuacja techniczna po ogłoszeniu informacji o opracowaniu leku przeciwko koronawirusowi.
Sytuacja na spółce Biomed Lublin
Po wybuchu pandemii koronawirusa, mieliśmy do czynienia z gigantycznymi wzrostami na akcjach Biomed Lublin. Jednak z początkiem lipca, rozpoczęła się realizacja zysków, która sprowadziła kurs z poziomów przekraczających 30 zł, na 9 zł. Po takich spadkach zapewne wielu niedoświadczonych inwestorów wyrzuciło tę spółkę z obserwowanych. Jednak dla prawdziwego spekulanta, jest to istny raj na ziemi. Mocna przecena została wykorzystana do reakumulacji, a dzisiejsza sesja to prawdziwa euforia zakupów. Kurs rośnie ponad 40% po drodze przebijając z hukiem okrągłe 20 zł za jedną akcję (obecnie 22,20 zł).
Czego możemy oczekiwać w przyszłości
Jeszcze do wczorajszej sesji można było mieć obawy, że ruch z 9 zł jest jedynie korektą, ponieważ przybrał on formę trójfalowej struktury. Dzisiejsza sesja zmienia jednak całkowicie to postrzeganie, gdyż dynamiczne wybicie oporu, jasno informuje nas, iż mamy do czynienia z nowym impulsem. Jeżeli ten scenariusz się sprawdzi, to „niechcąco” udało nam się wyznaczyć minimum korekty.
Wykres: Kurs Biomed Lublin (3 miesiące)
