Pasjonaci technologii blockchain oraz inwestorzy kryptowalutowi nie mają powodów do narzekań w ostatnich miesiącach. Znakomite wyniki nie tylko największych kryptowalut, takich jak Bitcoin i Ethereum są jeszcze uzupełnione przez wzrosty na wielu altcoinach.
Wzrosty Bitcoina w ciągu ostatnich miesięcy. Źródło: Investing.com.
Ten entuzjazm inwestycyjny po krypto-zimie nie dzieje się jednak bez przyczyny. Postępy zarówno w rozwoju technologii, jak i pozytywne wiadomości ze świata kryptowalut sprawiły, że rynek nabrał nieco wiatru w żagle. Przedstawimy tutaj opinie ekspertów dotyczące rozwoju w branży blockchain oraz opiszemy najważniejsze czynniki, które pozwalają optymistycznie spoglądać na sferę krypto w przyszłości.
Czynniki wsparcia wzrostu cen kryptowalut w przyszłości
Optymistyczne nastawienie co do niedalekiej przyszłości kryptowalut zajmuje też Maxim Manturov, Dyrektor ds. Badań Inwestycyjnych we Freedom Finance Europe. Według Manturova, „Istnieje kilka czynników wspierających wzrosty w 2024 roku. Są to:
- Halving: Wydarzenia halvingu Bitcoina miały historyczny wpływ na jego cenę. Zmniejszenie podaży ze względu na halving może wytworzyć nacisk cenowy na wzrost, o ile popyt pozostanie na wysokim poziomie.
- Adopcja instytucjonalna i uruchomienie spotowego funduszu ETF na BTC. Uczestnicy instytucjonalni mogą podbijać ceny kryptowalut. Im więcej graczu instytucjonalnych wejdzie na ten rynek i ulokuje fundusze w kryptowalutach, tym bardziej będą rosły ich ceny.
- Rozwój technologiczny. Dalszy rozwój technologii takich jak zdecentralizowane finanse (DeFi) oraz tokeny niewymienne (NFT) mogą doprowadzić do rozprzestrzenienia się i zwiększenia popytu na kryptowaluty, co potencjalnie doprowadzi do wyższych cen.
- Działania związane z polityką monetarną oraz Rezerwy Federalnej. Polityka banków centralnych, w tym Rezerwy Federalnej może wpłynąć na percepcję kryptowalut przez inwestorów. Jeśli Rezerwa Federalna wdroży agresywne cięcia stóp procentowych albo stymulację monetarną, inwestorzy mogą poszukiwać alternatywnych instrumentów takich jak Bitcoin, jako instrumentów o zmiennym poziomie ryzyka.”
Nie brakuje więc impulsów, które pozwalają pozytywnie spoglądać na całą sferę kryptowalutową, zarówno dla inwestorów krótkoterminowych, próbujących wykorzystać dzienne ruchy altcoinów, a także dla osób traktujących Bitcoin jako długoterminową alternatywę wobec inwestowania w tradycyjne instrumenty. Omówimy teraz dokładniej powyższe czynniki.
Zobacz także: Notowania bitcoina zaskakują. Prognozy dla BTC od znanych analityków
Halving: Korzyści ze zmniejszonej podaży
Najpoważniejszym nadchodzącym wydarzeniem będzie halving, czyli zmniejszenie podaży. Mniej więcej co cztery lata liczba Bitcoinów przyznawana górnikom za wkład w wydobycie tej kryptowaluty zmniejsza się o połowę. Pomimo że Bitcoin należy do wirtualnych walut, jego algorytm został ustalony w ten sposób, aby nie można go było tworzyć bez końca. Łącząc te dwa elementy, możemy dojść do wniosku, że podaż, czyli liczba BTC na rynku jest ograniczona.
Zgodnie z tym, teoretycznie liczba Bitcoinów dostępnych w obiegu może nawet w pewnym momencie się wyczerpać. W 2024 roku ma nastąpić najbliższy halving i inwestorzy kryptowalutowi z uwagą przyglądają się następstwom tego wydarzenia. W najbliższym roku nagroda dla górników za wydobycie jednego bloku zmniejszy się do 3,125 BTC. Historycznie, poprzednie halving wiązały się ze wzrostem wartości tej kryptowaluty, która ciągnęła cały rynek. Można więc oczekiwać że ponownie będzie w najbliższym czasie.
Wpływ poprzednich halvingów na cenę Bitcoina. Źródło: Crypto.com.
Adopcja Instytucjonalna: Bitcoin na „prawdziwych” rynkach
Jedną z barier, dla której inwestorzy instytucjonalni, tacy jak fundusze emerytalne, banki inwestycyjne i duże przedsiębiorstwa zajmujące się spekulacją nie kupując bezpośrednio Bitcoina jest brak ram regulacyjnych. Bitcoin i inne kryptowaluty mają bowiem wciąż reputację instrumentów dla pasjonatów technologii, a nieokreślone ramy w jakich działają inwestycje blockchain nie pozwalają tworzyć instrumentów, którymi można handlować w regularny sposób, na przykład jako fundusze ETF.
To jednak właśnie się zmienia. Uruchomienie pierwszego spotowego funduszu ETF na Bitcoin, który ma uruchomić Blackrock, jeden z największych operatorów takich funduszy inwestycyjnych na świecie sprawi, że kryptowaluty staną się narzędziem, w które wreszcie będą mogły oficjalnie zainwestować duże organizacje, ale także mniejsi inwestorzy, którzy będą mogli kupować BTC w tej formie. Spowoduje to dopływ gotówki do całej kryptosfery, a wraz z tym potencjalne wzrosty.
Rozwój technologiczny: Nowe pomysły na blockchain
Wreszcie, same technologie blockchain nie stoją w miejscu. Od kontrowersyjnych dziś NFT, aż do zdecentralizowanych finansów (DeFi), developerzy kryptowalut wciąż mają pomysły jak rozwijać technologie stojące za kryptowalutami. A jest to niezbędne w kryptosferze, ponieważ nie można wciąż mówić o pełnej adopcji. Rozwiązania szybszych i bezpieczniejszych płatności i prostszych w obsłudze portfeli będzie skutkowało korzyściami w postaci nowych użytkowników, a potencjalnie także wzrostem cen. Technologia na której opiera się sam Bitcoin jest uznawana dziś za nieco przestarzałą, ale pojawiające się nowe kryptowaluty oferują lepsze możliwości i ciekawsze funkcjonalności.
Wpływ FED na ceny kryptowalut: Inflacja i podaż pieniądza
Działania polityki monetarnej banków centralnych, w tym Rezerwy Federalnej również mają wpływ na ceny kryptowalut. Chodzi tu głównie o emisję pieniądza, która zawsze wywołuje inflację. Inwestorzy szukający aktywów, które mogą zapewnić ochronę przed utratą wartość pieniędzy, mogą kierować się w stronę kryptowalut. Choć cechuje je większa zmienność, a z nią także wiąże się ryzyko strat, to potencjalne zyski oferowane przez zakup Bitcoina mogą być kuszące dla tych, którzy nie chcą oszczędzać na tradycyjnie niskooprocentowanych obligacjach, czy innych instrumentach o niedużej zmienności. Percepcja kryptowalut może się więc poprawić, jeżeli sprzyjać będzie im polityka monetarna, szczególnie na największych rynkach, takich jak Stany Zjednoczone.