Jak do tej pory wrzesień nie jest zbyt udany dla posiadaczy długich pozycji na większości klas aktywów. Zobaczmy jak radzi sobie w tak niesprzyjających okolicznościach król kryptowalut czyli bitcoin (BTC).
Bitcoin (BTC) jako pierwszy zapowiadał osłabienie na rynkach finansowych
Porównując wykresy bitcoina (BTC) oraz kontraktu terminowego na indeks S&P 500 (ES.F), w oczy rzuca się znacznie lepszy timing na najważniejszej kryptowalucie. To właśnie na niej doszło do spadków już znacznie wcześniej.
Wykres 1: Kurs bitcoina (3 miesiące)
Oczywiście może to być jedynie kwestia przypadku, ale te na rynkach finansowych zdarzają się niezwykle rzadko. Znacznie większe prawdopodobieństwo przypisywałbym teorii, że najpierw wychodzi się z rynków mniej płynnych, aby uchronić swój kapitał. Z tego samego względu od dłuższego czasu, obserwowaliśmy słabość na indeksie WIG20.
Czy bitcoin (BTC) zasygnalizuje koniec spadków?
Kontynuując ten tok myślenia, warto zadać sobie pytanie, czy bitcoin (BTC) wyprzedzi tradycyjne rynki akcji po raz kolejny i tym razem wcześniej zakończy spadki? Okazuje się, że obecnie mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją. Podczas gdy S&P 500 pogłębił swoje lokalne dno w trakcie środowej sesji, na kursie bitcoina niczego takiego nie zaobserwowaliśmy.
Wykres 2: Kurs bitcoina (3 miesiące)
Czy ten fakt można traktować jako zapowiedź zbliżającego się końca korekty na giełdach? Na tak postawione pytanie już każdy musi sobie odpowiedzieć indywidualnie, natomiast widać wyraźnie, że w ostatnich dniach wzrosła dynamika odbicia kryptowaluty bitcoin (BTC) względem kontrajtu na indeks S&P 500.
Wykres 3: Kurs bitcoina (3 miesiące)
