Nastroje na rynku złota pod koniec 2021 roku uległy poprawie. Po raz kolejny szlachetny metal zadziałał jako tradycyjne aktywo antykryzysowe, tzw. bezpieczna przystań i w obliczu wzmożonych obaw o sytuację epidemiczną na świecie mógł stanowić solidny stabilizator portfela inwestycyjnego. Nadchodzący rok może upłynąć pod znakiem relatywnie wysokiej zmienności na rynku złota z uwagi na dwa wzajemnie znoszące się czynniki cenotwórcze.
Na jednej stronie szali należy położyć sytuację epidemiczną na świecie. Z pewnością przełom roku upłynie pod znakiem dużej niepewności wywołanej rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron koronawirusa. Kraje, które wykryły obecność szczepu omikron koronawirusa, zmagają się obecnie z rekordową liczbą zakażeń. Eksperci medyczni obawiają się, że dynamika wzrostu zachorowań, jaką odnotowują Wielka Brytania, Dania, Norwegia i RPA, może pojawić się także w innych krajach, do których dotrze Omikron. Każde z państw zwracało uwagę na zdolność tego wariantu wirusa do szybkiego rozprzestrzeniania się.
W listopadzie władze RPA poinformowały, że Omikron odpowiada za 78 proc. przypadków zakażeń
Norwegia i Dania spodziewają się, że Omikron stanie się wkrótce powszechniejszy niż szczep Delta. Wielka Brytania poinformowała z kolei, że dwie trzecie zachorowań na Wyspach to przypadki zakażenia Omikronem. Chociaż znaczący odsetek mieszkańców Danii, Norwegii i Wielkiej Brytanii to osoby w pełni zaszczepione, to i tak nie ogranicza to tempa rozprzestrzeniania szczepu Omikron. Mimo przyrostu zachorowań liczba hospitalizacji i śmierci z powodu COVID-19 pozostaje na niskim poziomie. Kluczowe z perspektywy wyceny złota będzie to jak sytuacja epidemiczna rozwinie się w kolejnych miesiącach. Nasz bazowy scenariusz zakłada jednak, że reakcje inwestorów na nowe doniesienia o koronawirusie będą bardziej stonowane.
Na wycenę kruszcu w 2022 roku wpływać będzie również kształt polityki pieniężnej w USA
Uwaga inwestorów skupia się obecnie na działaniach Rezerwy Federalnej, która rozpoczęła jastrzębi zwrot w swojej polityce. Szybki „tapering” programu skupu aktywów (ograniczenie zakupów o 30 mld USD miesięcznie) daje przestrzeń do pierwszej podwyżki stóp procentowych już w połowie przyszłego roku. Obecna ścieżka stóp procentowych prognozowana przez przedstawicieli Fed zakłada 3 ruchy w górę w 2022 roku. Środowisko silnego dolara, a do tego właśnie prowadzić będzie normalizacja polityki w USA, tradycyjnie nie sprzyja aktywom w nim notowanym.
Mając na uwadze powyższe czynniki sądzimy, że notowania złota na rynkach finansowych w 2022 roku będą relatywnie silnie fluktuować, a wycena kruszcu zależeć będzie przede wszystkim od sytuacji epidemicznej, bo to ona w części będzie decydować również o działaniach banków centralnych. Od strony technicznej notowania instrumentu GOLD znajdują się w trudnym położeniu. Wyjściem dołem z kanału wzrostowego może utrudniać większą aprecjację w kolejnych okresach, jednak poniżej ustawiły się dość wyraźne linie wsparcia, w związku z czym najbardziej prawdopodobny scenariusz to ruch pomiędzy ważnymi poziomami.