Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

złoto inwestycje

Od miesiąca ceny kruszcu znajdują się pod zwiększoną presją ze strony rosnących rentowności amerykańskich obligacji. 10-latki w reakcji m.in. na potencjalne zacieśnienie polityki pieniężnej przez Fed oraz problemy budżetowe amerykańskiej administracji federalnej zyskały od początku września już ponad 22 pb, a ich rentowności sięgają 1,53%.

Złoto, jako aktywo nie generujące odsetek,

typowo zareagowało na wzrost kosztu alternatywnego oraz umocnienie „zielonego” (najsilniejszy od roku wobec koszyka walut), osłabiając się pod koniec września do 1720,5 USD/troz. W minionych dniach kruszec znalazł wsparcie powyżej 1740 USD/troz na fali obaw inwestorów o utrzymanie się przez dłuższy czas podwyższonej inflacji (wywindowane globalnie ceny energii) oraz z powodu przejściowego wzrostu napięcia politycznego na linii Waszyngton-Pekin (m.in. spór o Tajwan). Jutrzejsze dane o kondycji amerykańskiego rynku pracy we wrześniu mogą stanowić krótkoterminowy punkt zwrotny w trendzie notowań złota. Silny wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym przybliży początek normalizacji polityki pieniężnej przez Fed; decyzja dotycząca ograniczenia skupu aktywów może być podjęta już w listopadzie.

 grafika numer 1 grafika numer 1

Choć cena złota w dużym stopniu uwzględnia tapering, mocne dane o zatrudnieniu (konsensus wg. Reuters wynosi 473 tys. osób) mogą posłać ceny kruszcu w kierunku 1700 USD/troz. Odczyt neutralny oraz niższy od oczekiwań powinny umocnić notowań złota i poprawić nastroje inwestorów, których część – jak sugeruje stan skarbca SPDR Gold Trust – stopniowo traci przekonanie do kruszcu.

Czytaj więcej