Wtorkowa sesja giełdowa przebiegała stosunkowo spokojnie, a niezdecydowanie wśród inwestorów uwidaczniały rozbieżne wyniki giełd starego kontynentu i Wall Street. Główne indeksy zachodnio-europejskie, czyli DAX i CAC40 zdyskontowały poniedziałkowe wzrosty, odpowiednio zniżkując 0,66% i 0,74%. Na warszawskim parkiecie widoczny był jeszcze większy brak entuzjazmu wśród inwestorów, a WIG20 tracił 1,13%. Za oceanem można było zauważyć odmienny sentyment, a indeksy NASDAQ 100 i S&P 500, pomimo zróżnicowanych komponentów zwyżkowały odpowiednio 0,94% i 0,95%. Wśród indeksów bardziej egzotycznych krajów można zwrócić uwagę na turecki indeks XU100, który wyznaczył nowe historyczne szczyty, oraz portugalski PSI20, który wrócił do poziomu ostatnio widzianego w 2014 roku.
Notowania XU100, YTD, źródło: baha.com
W środę najważniejszym wydarzeniem dla Polaków jest posiedzenie RPP. O godzinie 15:00 widać zaniepokojenie wśród inwestorów i ponad 2% spadki indeksu WIG20. Głęboko ujemne realne stopy realne wymuszają na Radzie Polityki Pieniężnej podejmowanie coraz bardziej jastrzębich kroków pomimo stopy referencyjnej na poziomie 5,25%. Inflacja, która osiągnęła 13,9% drenuje portfele Polaków, a obecna polityka RPP przynosi mizerne efekty. Ostatecznie, RPP podniosło główną stopę procentową o 75 pb, co było zgodne z konsensusem analityków.
Notowania WIG20, YTD, źródło: baha.com
Kalendarz makroekonomiczny wydarzeń zagranicznych w tym tygodniu nie dostarcza inwestorom nadmiaru informacji. Jednym z niewielu istotnych wydarzeń jest posiedzenie ECB, który przypuszczalnie nie podniesie stóp procentowych, ale możliwe jest ogłoszenie zakończenia programu skupu aktywów. Istnieje duże prawdopodobieństwo zapowiedzi podniesienia stóp procentowych w lipcu, które rynek wycenia obecnie na 25pb. Do najważniejszych publikacji danych makroekonomicznych o zasięgu globalnym w tym tygodniu z pewnością można zaliczyć poziom inflacji w USA. Zakładany jest konsensus na poziomie 8,3%, a więc bez zmian w stosunku do kwietnia.