- O ile zwiększyła się liczba wynajmowanych wcześniej mieszkań na rynku nieruchomości w UK?
- Co o takim rozwiązaniu sądzą eksperci?
- Czy wyższy podatek od wynajmu wejdzie w życie?
Wyższy podatek od wynajmu zwiększył podaż wcześniej wynajmowanych mieszkań
Zapowiedź podwyżki podatku dla wynajmujących w UK sprawiła, że część właścicieli postanowiła sprzedać nieruchomości. Obecnie, wśród ofert na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii aż co piąte ogłoszenie dotyczy mieszkania, które było wcześniej wynajmowane. Dokładnie rzecz ujmując, jest to 18% w 2024 roku wobec zaledwie 8% w 2010 roku. W ciągu ostatnich 5 lat średnia wyniosła 14%.
“Obserwujemy rosnący trend, w którym niektórzy właściciele decydują się na opuszczenie sektora wynajmu ze względu na rosnące koszty, podatki i zmiany w przepisach” - czytamy w analizie Rightmove, brytyjskiej firmy nieruchomościowej.
Pod koniec października rząd Partii Pracy opublikuje nowy plan fiskalny na kolejne lata. Krążą głosy, że jednym z punktów ma być podwyżka podatku od zysków z wynajmu nieruchomości.
“Wygląda na to, że pogłoski te, spotęgowane dodatkowymi kosztami dla wynajmujących, które wzrosły na przestrzeni lat, skłaniają niektórych właścicieli do podjęcia decyzji o sprzedaży wynajmowanych mieszkań” - stwierdzili analitycy Rightmove.
Czytaj także: 30% wpłat na konto PO pochodziło z rynku nieruchomości w ciągu ostatnich 2 lat
Propozycja pomocy dla wynajmujących, a nie najemców?
Eksperci firmy nieruchomościowej nie tracą nadziei i apelują do rządu o wsparcie… wynajmujących. To ciekawe, biorąc pod uwagę kryzys kosztów życia w Wielkiej Brytanii, który dotyka grupę biedniejszych Brytyjczyków szukających oszczędności na dnie portfela.
“Mamy nadzieję, że rząd rozważy sposoby wsparcia właścicieli mieszkań na wynajem i sektora wynajmu prywatnego przed jesiennym oświadczeniem” - dodano.
Zamiast wsparcia mieszkalnictwa, firma Rightmove skupiła się na kwestii potencjalnie zbyt wysokich podatków dla wynajmujących. Z wypowiedzi analityków instytucji wynika, że na tym powinien skoncentrować się brytyjski rząd.
Oprócz tego, analitycy Rightmove zasugerowali możliwy efekt podwyżek podatku od wynajmu w postaci zwiększenia dostępności mieszkań na rynku. Potencjalnie to mogłoby sprawić, że nieruchomości stałyby się bardziej opłacalne dla Brytyjczyków. Zauważyli przy tym jednak, że czynsze najmu są rekordowo drogie.
“Czynsze osiągnęły rekordowy poziom ze względu na dużą liczbę zapytań o każdą nieruchomość i niewystarczającą liczbę mieszkań, aby zaspokoić popyt. Choć w ostatnich miesiącach rynek najmu uspokoił się, a wzrost cen spowolnił, to liczba najemców zainteresowanych przeciętną nieruchomością spadła. Nadrzędną potrzebą jest więcej, a nie mniej domów do wyboru przez najemców”
Trudno nie odnieść wrażenia, że eksperci Rightmove uważają, iż mieszkania nie są dla Brytyjczyków, tylko dla “landlordów”. Czy dla przeciętnego obywatela opcją miałby być tylko wynajem?
“Zdrowy sektor wynajmu prywatnego potrzebuje inwestycji właścicieli, aby zapewnić najemcom odpowiedni wybór mieszkań do wynajęcia. W ciągu ostatnich kilku lat widzieliśmy, jak brak równowagi między podażą a popytem może przyczynić się do wzrostu czynszów. Istnieje obawa, że bez zachęt dla właścicieli do pozostania w sektorze wynajmu, a nie jego opuszczania, to najemcy zapłacą za to cenę” - czytamy w analizie Rightmove.
“Tak czy inaczej, więcej zachęt skłoniłoby większą liczbę właścicieli do zatrzymania swoich nieruchomości zamiast ich sprzedaży, aby móc stworzyć większy wybór i zrównoważone czynsze dla najemców” - dodano.
Według Rightmove, niektóre z tych nieruchomości mogą trafić w ręce osób kupujących własne mieszkanie po raz pierwszy.
“Jednak mogą one również zostać zakupione przez innych wynajmujących i ponownie wprowadzone na rynek wynajmu, co sygnalizowałoby raczej zmianę własności niż całkowite odejście danego mieszkania z sektora wynajmu”
Zobacz również: Kolejne rekordy liczby ogłoszeń sprzedaży mieszkań w Polsce
