Wymiana walut towarzyszy nam dużo częściej niż może się to wydawać. Jest potrzebna, gdy wyjeżdżamy na egzotyczne wakacje, podczas zakupów w zagranicznych e-sklepach, podczas przeprowadzania transakcji z kontrahentem, nie wspominając o spłacie kredytu walutowego. Niezależne, czy są to duże, czy mniejsze kwoty, zawsze chcemy, by transakcja była jak najbardziej korzystna. Podpowiadamy, jak nie przepłacić na wymianie.
Od czego zależą ceny pieniędzy?
Nie do dziś wiadomo, że na kurs walutowy wpływa wiele czynników. Są to: wartość PKB, wysokość stóp procentowych, sytuacja gospodarcza i polityczna danego kraju, sytuacja międzynarodowa, a także różnice w stosunku importu do eksportu towarów i usług.
Średnie kursy walut wylicza Narodowy Bank Polski w każdy dzień roboczy. Publikuje je pomiędzy godziną 11:45 a 12:15. Notowania ugruntowane są jednak na statystyce, a nie bezpośredniej sytuacji rynkowej. Używa się ich do sporządzania długoterminowych analiz i wykresów.
Jak zatem wygląda cały proces?
NBP zwraca się do 10 wybranych banków, od których pobiera wysokość kursu sprzedaży oraz kupna dolara amerykańskiego i euro. Następnie odrzuca dwie skrajne wartości i oblicza średnie arytmetyczne dla 32 kursów. Otrzymane kursy sprzedaży zostają powiększone o 1%, a pozostałe wyniki obniżone o 1% wartości. Rezultaty zostają opublikowane kolejnego dnia. Co ważne, osoby fizyczne nie mogą kupić lub sprzedać waluty bezpośrednio w NBP.
Jeśli interesuje nas korzystna wymiana będziemy patrzeć na kursy FOREX
Ich podstawą jest oprogramowanie Thomson Reuters Eikon. Pozwala ono śledzić notowania bez opóźnień i tym samym reagować błyskawicznie na wahania notowań na rynku. Dlatego kantory internetowe mają tak szybki dostęp do wiarygodnych i aktualnych danych – kursy aktualizowane są w nich co kilkadziesiąt sekund.
