Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

wolumen sprzedaży co to jest

Na rynku nieustannie walczą ze sobą dwie siły - popytu i podaży, co tak naprawdę sprowadza się do tego czy uczestnicy rynku chcą kupić coś drożej niż jeszcze jakiś czas temu lub też sprzedać coś taniej niż jeszcze niedawno, chcąc wyjść ze swojej pozycji. Bardzo dużo o tym jaka jest aktywność rynku mówi nam wolumen i liczba otwartych pozycji w przypadku kontraktów terminowych. Czy da się te informacje jakoś wykorzystać?

____Kontrakty terminowe GPW____

 

Co da się odczytać z arkusza zleceń?

Witam Cię w kolejnym, dwudziestym czwartym odcinku naszej serii poświęconej kontraktom terminowym “Z dźwignią na GPW”, którą tworzymy we współpracy z Giełdą Papierów Wartościowych w Warszawie. W poprzednim odcinku pokazałem na prostym przykładzie jak działa arkusz zleceń dla kontraktów terminowych, dziś natomiast skupię się na analizie wolumenu i na tym czy rzeczywiście możemy ją w jakiś sposób  wykorzystać przy podejmowaniu decyzji spekulacyjnych.

Reklama

Zanim przejdziemy do konkretów, przypominam że kontrakty terminowe są lewarowanymi instrumentami pochodnymi. Co z tego wynika? Między innymi to, że cechują się wysokim ryzykiem inwestycyjnym i z pewnością nie są odpowiednie dla każdego uczestnika rynku. Zanim skorzystasz z futuresów i innych derywatów, upewnij się czy rozumiesz ryzyko jakie się z tym wiąże i czy jesteś w stanie je zaakceptować.

To tyle ostrzeżeń, czas wrócić do tematu. Przypominam, że arkusz zleceń danego instrumentu to publiczne (choć nie do końca ogólnodostępne, o czym mówiłem w poprzednim odcinku) zestawienie złożonych transakcji oczekujących - kupna i sprzedaży, uszeregowanych w kolejności najszybszej realizacji (oferty kupna od najwyższej do najniższej, a oferty sprzedaży od najniższej do najwyższej). Jeśli ceny z lewej i prawej strony arkusza będą ze sobą korespondować, to dojdzie do realizacji transakcji kupna/sprzedaży, a obie oferty o tym samym wolumenie zostaną pokryte i znikną z arkusza. Arkusz pozwala nam sprawdzić jak duża jest głębokość rynku po stronie popytowej i podażowej, a także prześledzić po jakich cenach składane są oferty kupna i sprzedaży. Oczywiście bezmyślne wpatrywanie się w to, co dzieje się w orderbooku w konkretnym momencie i jak kolejne zlecenia “wskakują w rynek” nie ma żadnego sensu, a szczególnie osoby początkujące mogą czuć się przytłoczone tym ile dzieje się w arkuszu, nie skupiając się na tym, co ważne. A ważny, o ile nie najważniejszy jest wolumen zleceń oczekujących na konkretnych poziomach cenowych, które w ostatnim odcinku porównałem do kolejnych “warstw”, pokazujących jak mocne są popyt i podaż na danym poziomie cenowym.

 

Na czym polega analiza wolumenu kontraktów terminowych?

Jeśli chodzi o analizę wolumenu to nie chodzi tutaj o ten wolumen w arkuszu zleceń, skupiający oczekujące na realizację oferty na różnych poziomach. Chodzi natomiast o liczbę kontraktów, które w danym momencie zmieniły właściciela - wolumen mierzony jest w konkretnych interwałach czasowych np. godzinnych czy dziennych. O czym tak naprawdę mówią nam zmiany wolumenu? Przede wszystkim jest to miara aktywności uczestników rynku, oczywiście im wyższy wolumen, tym ta aktywność jest większa. Wolumen pozwala także estymować intensywność i tempo zmiany notowań danego instrumentu, pomaga też oszacować jakie siły dominują na rynku - czy inicjatywę przejmuje strona popytowa czy może odwrotnie, podażowa.

Reklama

No właśnie, pomaga, pozwala, daje możliwość - w takim wymiarze wolumen brzmi jak jakieś cudowne narzędzie analityczne. Jak zatem przeprowadzić analizę wolumenu i w jaki sposób interpretować konkretne sygnały, jakie jesteśmy w stanie wyczytać z analizy aktywności inwestorów?

 

Czy wolumen pozwala przewidywać ruchy cenowe na kontraktach?

Warto pamiętać, że zarówno wolumen, jak i liczba otwartych pozycji (LOP) są parametrami wtórnymi, które potwierdzają znaczenie ceny. Skoro są wtórne, bo mówią nam co dzieje się obecnie i co działo się w przeszłości, to oczywiście nie są szklaną kulą, która pozwoli nam przewidzieć przyszłe ruchy ceny. Poprawna analiza wolumenu jest jednak cennym sygnałem i może pomóc w ocenie sytuacji rynkowej i przede wszystkim zajęciu pozycji w odpowiednim momencie.

Ogólna zasada mówi, że wolumen kontraktów rośnie zgodnie z kierunkiem aktualnego trendu cenowego. Czyli, jeśli widzimy, że cena rośnie i towarzyszy temu zauważalny wzrost wolumenu, sugeruje nam to że inicjatywę przejęła strona popytowa i istnieje duża szansa na kontynuację ruchu. Jeśli jednak wolumen po jakimś czasie zacznie spadać, może być to sygnał nadchodzącej korekty lub nawet odwrócenia trendu i ogólnie. Jeśli przy takiej korekcie spadkowej wolumen znów zacznie rosnąć, może być oznaczać, nie tylko odreagowanie poprzednich wzrostów notowań, ale nawet zmianę sentymentu rynkowego i przejęcie inicjatywy przez sprzedających. Jeśli wolumen przy spadkach również spada, oznacza to że podaż jest słaba i kolejny wzrost wolumenu może być powiązany z powrotem do wzrostów i wyjściem z korekty. Ogólna zasada jest taka, że im wyższy wolumen transakcji i liczba otwartych pozycji, tym wyższa zmienność.

 grafika numer 1 grafika numer 1

Reklama

 

Przy analizie wolumenowej można też skorzystać ze wskaźnika OBV (On Balance Volume). Jest to linia, która przypisuje wolumenowi jego wartość dodatnią lub ujemną - przy sesjach wzrostowych wolumen jest dodawany, a przy sesjach spadkowych jest odejmowany.

 grafika numer 2 grafika numer 2

Oczywiście, zaczynając z analiza wolumenu, musisz pamiętać, że tak jak nie ma idealnych wskaźników, które będą dostarczać czytelne i bezbłędne sygnały, tak też analiza aktywności uczestników rynku poprzez śledzenie wolumenu i liczby otwartych pozycji nie są czymś, co wskaże Ci drogę i powie jaką pozycję otworzyć w danym momencie. Wolumen jest jednak przydatny w całym procesie analitycznym i decyzyjnym i stosowany umiejętnie może naprawdę pomóc.

Czytaj więcej