Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Tesla – zyski na akcję

Analitycy z Wall Street jeszcze lubią akcje Tesli. Jednak widzą coraz więcej ciemnych chmur i znaków zapytania nad flagowym biznesem Elona Muska.

Jak już pisaliśmy w ostatnich dniach, Tesla nie ma dobrego czasu, i jej twórca Elon Musk także. Wycena Tesli w tym roku spadła o ponad połowę, majątek Elona Muska stopniał o ponad 100 mld USD, a grający na spadek kursu spółki inkasują potężne zyski.

Co gorsze, od Tesli zaczynają powoli odwracać się analitycy. Ostatnio dość niepokojący głos w tej sprawie wydali eksperci Goldman Sachs, których zawsze warto posłuchać.

 

Goldman Sachs obniża cenę docelową akcji Tesli o -23%

Analityk Goldman Sachs Mark Delaney obniżył swoje szacunki dotyczące zysków Tesli oraz cenę docelową dla jej akcji. Podkreślił, że w ten sposób uwzględnia powiększający się rozstrzał między rosnącą podażą pojazdów elektrycznych (EV) oraz zwiększającym się prawdopodobieństwem, iż popyt na nie pogorszy się znacznie wraz ze spowolnieniem gospodarki światowej.

Reklama

Obecnie Delaney prognozuje zysk na akcję w 2023 r. na poziomie 4,50 USD, w porównaniu z 4,90 USD wcześniej, oraz zysk na akcję w 2024 r. na poziomie 5,60 USD, w porównaniu z 6 USD wcześniej. W rezultacie, jego cena docelowa dla akcji Tesli wynosi obecnie 235 USD, w porównaniu z 305 USD. Czyli obniżył cenę docelową aż o -23%.

 

Tesla – zyski na akcję (od 2010)

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Macrotrends.net

Tesla – zysk na akcję (zakresy)

 grafika numer 2 grafika numer 2

Reklama

Źródło: Barron’s

Przypomnijmy, że zysk na akcję w III kwartale 2022 w przypadku Tesli sięgnął 0,95 USD, co oznacza wzrost rok do roku o 97,92%. Natomiast w okresie III kwartał 2021 – III kwartał 2022 wyniósł 3,24 USD, co oznacza, iż poszedł w górę o 213,3% r/r.

Należy podkreślić, że Delaney wciąż daje Tesli rekomendację „kupuj”. Nadal widzi możliwość, że akcje Tesli mogą osiągnąć poziom 300 USD w 2023 roku, przy założeniu silnego popytu na rynku w USA. Przypomina, że amerykańscy nabywcy samochodów skorzystają z ulg podatkowych na zakup EV, które są częścią niedawno uchwalonej ustawy pomagającej w obniżeniu inflacji.

Jednak Delaney ma obawy związane z zaangażowaniem Elona Muska w Twittera. „Marka Tesla stała się bardziej polaryzująca, niż kiedyś. Miała ona znaczącą wartość związaną z pozycją lidera firmy w dziedzinie czystej energii i zaawansowanych technologii. Jednak w ostatnich miesiącach uwaga konsumentów skupiła się na nieodpowiedzialnych tweetach Elona Muska. Jeśli ma się ziścić byczy scenariusz, uwaga ta musi powtórnie skupić się na technologicznych zaletach Tesli” – stwierdził analityk Goldman Sachs.

Zobacz również: Kurs Bitcoina łapie oddech. Cena BTC zmierza w kierunku 20 000 dolarów

 

Wall Street jeszcze lubi Teslę, pytanie jak długo

Przypomnijmy, że wycena Tesli spadła o około -28% od czasu, gdy Elon Musk sfinalizował zakup Twittera. Wielu akcjonariuszy podejrzewa, że Musk wyprzedaje akcje Tesli, by wspierać niewydolnego kapitałowo Twittera.

Reklama

Wall Street, ogólnie rzecz biorąc, nadal lubi akcje Tesli. Około 63% analityków zajmujących się spółką radzi „kupuj”, podczas gdy średnia dla akcji firm z S&P 500 wynosi około 58%. Średnia z 43 aktualnych ratingów radzi „przeważaj”, a średnia cena docelowa wynosi 286,19 USD przy aktualnej cenie 158 USD, co daje na papierze 81% potencjalnego wzrostu wyceny. Jednakże średnia cena docelowa spadła o kilkanaście USD, odkąd Elon Musk przejął Twittera.

Zobacz również: Wall Street zbyt wcześnie otwiera szampana? Komentarz giełdowy

 

 

Rekomendacje dla Tesli w IV kw. 2022

 grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: FinViz.com

Reklama

 

Saxo Bank: Teslę czeka mocny spadek sprzedaży

Dość sceptycznie do akcji spółki Tesla w krótkim terminie nastawiony jest też Saxo Bank. Niedawno jego analitycy wskazali na dane opublikowane przez Volkswagena, które pokazały znaczne spowolnienie sprzedaży EV. Wedle Petera Garnry z Saxo Banku, Teslę czeka mocniejszy spadek sprzedaży, niż niemiecką grupę. Jednak Garnry utrzymuje zalecenie „kupuj” Teslę.

“Uważam, że obecnie nadeszły złe czasy dla Tesli. Ale jednak wycena tej spółki może w długim horyzoncie znacznie urosnąć. Wiele zależy od zachowania akcji spółek technologicznych, od tego jakie ruchy na rynku będą wykonywały takie fundusze, jak ARK Investment Management Cathie Wood. A także od koniunktury na rynku kryptowalutowym, bo przecież Tesla ma na bilansie bitcoina” – wskazuje Peter Garnry.

Zobacz również: Saxo: Szokujące Prognozy na nowy rok

 

 

Tesla – przychody (5 lat)

Reklama

 grafika numer 4 grafika numer 4

Źródło: macrotrends.net

 

Analitycy Zacks oczekują wzrostu zysków Tesli

Optymistycznie na akcje Tesli patrzą analitycy Zacks Equity Research, którzy mocno wierzą w świetlaną przyszłość branży EV. „Pierwszą spółką, która nam przychodzi do głowy, gdy myślimy o fantastycznym rozwoju rynku EV, jest Tesla. Jest to cudowne dziecko branży, jej klejnot w koronie. Jest liderem tego segmentu w USA, gdzie ma 70% udziału i ma już sporą bazę wiernych fanów” – stwierdzają analitycy Zacks.

Wskazują, że Tesla ma już w portfolio kilka udanych modeli aut (Model S, Model X, Model 3, Model Y). „Producent jedzie na solidnym popycie na Modele 3 i Y, które mają gros udziału w jego całkowitych dostawach i wykazały CAGR ponad 74% w latach 2019-2021. W perspektywie wieloletniej Tesla przewiduje osiągnięcie 50% średniorocznego wzrostu dostaw pojazdów. Wzrost produkcji w Gigafactory 4 w Berlinie i Gigafactory 5 w Austin oraz wprowadzenie nowych modeli, w tym Semi i Cybertruck, mają wspierać wzrost dostaw” – wskazują analitycy Zacks.

Konsensus Zacks dla sprzedaży Tesli w 2022 i 2023 roku wskazuje na wzrost w skali roku odpowiednio o 54% i 39%. „Prognozujemy, że zyski Tesli wzrosną o blisko 80% w tym roku i o kolejne 30% w przyszłym. Spółka ma długoterminową oczekiwaną stopę wzrostu zysku na akcję na poziomie 31,4%” – stwierdzają analitycy Zacks.

Zobacz również: Sam Bankman-Fried aresztowany na Bahamach

Reklama

Tesla – EBITDA (5 lat)

 grafika numer 5 grafika numer 5

Źródło: macrotrends.net

Czytaj więcej