Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

szwecja kobiety

  • Czy dane odzwierciedlają rzeczywistość?
  • W czym tkwi problem tworzenia takich klasyfikacji?
  • Czy Polska jest krajem bezpiecznym dla kobiet?

 

Szwecja i RPA najniebezpieczniejsze dla kobiet

“Niestety, co najmniej 50% światowej populacji codziennie staje w obliczu zagrożeń dla swojego bezpieczeństwa osobistego. Kobiety w każdym wieku i z różnych środowisk nieustannie mają do czynienia z niebezpiecznymi sytuacjami, czy to podczas samotnego spaceru do domu, jazdy taksówką, czy po prostu w miejscach publicznych” - czytamy w raporcie SafetyDetectives.

Tak prezentuje się ranking państw, które według przygotowanej klasyfikacji są najniebezpieczniejszymi dla kobiet:

15. Nowa Zelandia
14. Grenada
13. Norwegia
12. Wielka Brytania
11. Australia

10. Peru
9. Kolumbia
8. Saint Vincent i Grenadyny
7. Stany Zjednoczone
6. Gujana
5. Honduras
4. Jamajka
3. Salwador
2. Szwecja
1. Republika Południowej Afryki

 

Reklama

Obecność Norwegii, Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych jest zaskakująca. Eksperci ostrzegają jednak, że zebranie danych odzwierciedlających rzeczywistość w kwestii bezpieczeństwa jest niezwykle trudna. Statystyki mogą być mylące. Dlaczego?

Zwykle, kraje z największą liczbą zgłoszonych przestępstw przeciwko kobietom mają przygotowane odpowiednie rozwiązania prawne, które umożliwiają ofiarom zgłaszanie tych przestępstw. Z kolei kraje z najmniejszą liczbą zgłoszonych przestępstw najczęściej nie mają żadnych procesów pozwalających kobietom na poinformowanie o złamaniu prawa.

“Jak na ironię, niższa liczba zgłaszanych przestępstw może w rzeczywistości oznaczać, że dany kraj jest mniej bezpieczny dla kobiet, ponieważ może to oznaczać, że kobiety napotykają większe bariery w zgłaszaniu przemocy wobec nich lub że przemoc ta jest znormalizowana” - stwierdzili badacze z SafetyDetectives.

“Podobnie, kraje z najbardziej korzystnymi przepisami dla kobiet mogą nie być najbezpieczniejsze, ale przynajmniej podejmują wysiłki w celu stworzenia systemów wspierających bezpieczeństwo” - dodano.

 

Zobacz również: Skrajne ubóstwo w Polsce to mit? Dane napawają optymizmem. Dane napawają optymizmem

Reklama

 

Problem prowadzenia przykrych statystyk

W niektórych miejscach rzeczywiste liczby są prawdopodobnie znacznie wyższe. Zwłaszcza tam, gdzie za zgłoszenie przestępstwa może grozić kara lub gdzie przemoc jest normalizowana jako akceptowana część kultury.

Na przykład, w niektórych krajach Bliskiego Wschodu kobiety, które zgłaszają napaść na tle seksualnym, mogą trafić do więzienia lub nawet zostać zabite w obronie honoru swojej rodziny.

“Jest to niedopuszczalne i w SafetyDetectives wierzymy, że musi się to zmienić. Świat powinien być bezpiecznym miejscem dla każdego, niezależnie od płci” - zaznaczyli eksperci z SafetyDetectives. W pełni się z nimi zgadzamy.

“Bezpieczeństwo osobiste jest podstawowym prawem człowieka, bez którego nikt nie powinien żyć” - dodali.

Szwecja często zajmuje wysokie pozycje na listach najbezpieczniejszych krajów dla kobiet, bo ma najwyższy wskaźnik zgłoszonych gwałtów w Europie.

Reklama

“Fakt, że kilka innych stosunkowo bezpiecznych krajów, takich jak Norwegia, Australia i Nowa Zelandia, również plasuje się wysoko na tej liście, sugeruje, że zgłaszanie gwałtów może być tam znacznie częstsze lub że definicja gwałtu jest szersza. To niekoniecznie znaczy, że popełnia się więcej przestępstw” - czytamy w analizie SafetyDetectives.

 

Polska dużym pozytywnym zaskoczeniem

Na drugim krańcu spektrum bezpieczeństwa kobiet znalazła się Polska. Nasz kraj okazał się jednym z najbezpieczniejszych dla płci żeńskiej na tle 87 analizowanych państw. W rankingu SafetyDetectives Polska zajęła drugie miejsce, tuż za Japonią.

Najbezpieczniejsze kraje dla kobiet na świecie według rankingu SafetyDetectives to:

15. Bułgaria
14. Albania
13. Zjednoczone Emiraty Arabskie
12. Macedonia
11. Słowacja
10. Czarnogóra
9. Serbia
8. Chiny
7. Egipt
6. Grecja
5. Włochy
4. Słowenia
3. Bośnia i Hercegowina
2. Polska
1. Japonia

 

Reklama

Jednak podobnie podniesiony może zostać argument, że różne kraje w odmienny sposób zgłaszają przestępstwa wobec kobiet i inaczej je klasyfikują.

 

 grafika numer 1 grafika numer 1


Źródło: SafetyDetectives.

 

Zobacz również: Co piąty poseł zarabia na nieruchomościach. Rekordzista zyskał 2,81 mln w 2023 roku

Reklama

 

Jak pozyskano dane?

Eksperci z SafetyDetective przyjrzeli się oficjalnym i publicznie dostępnym rządowym statystykom, a także oficjalnym raportom i badaniom przeprowadzonym przez instytucje takie jak WHO, ONZ czy RAINN, a także inne organizacje zajmujące się bezpieczeństwem kobiet.

“Proces ten okazał się niezwykle złożony, ponieważ musieliśmy polegać na oficjalnych danych, które mogą, ale nie muszą dokładnie odzwierciedlać rzeczywistość. Wyniki naszych badań zależały od poziomu przejrzystości każdego kraju w zakresie liczby przestępstw przeciwko kobietom, a także od zdolności i chęci kobiet do zgłaszania tych przestępstw” - czytamy na stronie z wynikami badań SafetyDetectives.

Ocenili oni 78 krajów na podstawie czterech kategorii: wskaźnika zabójstw, liczby gwałtów, liczby przestępstw na tle seksualnym oraz odsetka kobiet będących ofiarami przemocy domowej.

 

Czytaj także: Nie pracuje 39% Kanadyjczyków. Winią falę imigracji

Czytaj więcej

Artykuły związane z szwecja kobiety