W ostatnim czasie inwestorzy lokujący swoje środki na rynku kryptowalut mają bardzo dużo powodów do zadowolenia. Po długotrwałej konsolidacji, bitcoin (BTC) wybił w górę, jednak z dynamika zwyżki systematycznie maleje.
Kurs bitcoina podążał zgodnie z planem, ale teraz słabnie
Po tym jak przełamana została psychologiczna bariera 10000 dolarów na kryptowalucie bitcoin (BTC), mieliśmy do czynienia z wystrzałem notowań w górę. W krótkim czasie kurs bitcoina zawędrował 20% wyżej, meldując się na 12000 dolarów. Niestety w ostatnich dniach widać wyraźny spadek wyznaczania kolejnych szczytów, co może zapowiadać nadejście korekty.
Wykres 1: Kurs bitcoina (1 miesiąc)
Strefa oporowa na bitcoine działa bez zarzutu
Miejsce, w którym kupujący ewidentnie tracą zapał, nie jest przypadkowe. Jest to bardzo silna i szeroka strefa oporowa, o której wspominaliśmy podczas poprzedniego wpisu. Jej trwałe przełamanie dawałoby bykom zielone światło do dalszego marszu na północ, w kierunku ATH (all time high) na kryptowalucie bitcoin (BTC). Niestety, w tym miejscu na pewno kurs bitcoina napotka opór sporej podaży. Zalążek tej sytuacji już obserwujemy, natomiast znacznie gorzej będzie, jeśli świeca tygodniowa zachowa obecny kształt. Spadająca gwiazda, z jaką widzimy obecnie na wykresie, jest jasnym sygnałem ewakuacji dla wielu inwestorów posługujących się analizą techniczną.
Wykres 1: Kurs bitcoina (2 lata)
Czy spadki na kryptowalucie bitcoin (BTC) są już przesądzone?
Trzeba jasno zaznaczyć, iż mówimy o interwale tygodniowym, a ten zakończy dopiero sesja piątkowa. Oznacza to, że byki mają jeszcze bardzo dużo czasu na poprawę sytuacji na wykresie długoterminowym. Nigdy nie należy zagrywać pod świecę, która nie została jeszcze w pełni uformowana, jednak oczywiście warto ją na bieżąco obserwować w trakcie tworzenia.