Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

stopy procentowe 2021

Ostatni tydzień na krajowym rynku stopy procentowej przyniósł spadek krzywych dochodowości obligacji skarbowych i kontraktów IRS. Przyczyną umocnienia notowań była zarówno poprawa nastrojów na globalnym rynku długu jak i spadek oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w Polsce. Warto wspomnieć, że notowania kontraktów FRA 21x24 obniżyły się już w okolice 1,00% wobec poziomów blisko 1,15% tydzień wcześniej. Rynek wzmocniły przede wszystkim oficjalne komentarze płynące ze strony RPP sygnalizujące utrzymanie stóp procentowych bez zmian w kolejnych kwartałach mimo widocznego wzrostu presji inflacyjnej.

W najbliższym tygodniu oczekiwać można stabilizacji rentowności polskich obligacji 2-letnich blisko 0,10%,

a 10-letnich w okolicach 1,65%-1,70%. Krótkookresowo negatywny wpływ na notowania papierów może mieć seria publikacji danych nt. inflacji w Europie i w Stanach Zjednoczonych ale też poniedziałkowa aukcja obligacji organizowana przez BGK. Z drugiej strony krajowy rynek długu wzmocnić może publikacja wstępnych danych nt. PKB za I kw. 2021 r., a także aukcja odkupu planowana na środę przez NBP. Wpływ wspomnianych czynników powinien się jednak równoważyć.

Rosnąca globalnie inflacja cały czas sprzyja wzrostowi krzywych dochodowości

Zbliżające się publikacje danych nt. inflacji w Europie powinny wzmocnić te tendencje, tworząc dodatkową presję na banki centralne. W kontekście naszego regionu warto wspomnieć, że inflacja na Węgrzech w kwietniu może wzrosnąć nawet w okolice 5% r/r, co wzmacniać będzie i tak już rosnące oczekiwania na podwyżki stóp procentowych. Również bank centralny Czech przygotowywał rynek na ewentualną reakcję sygnalizując możliwość podwyżki stóp procentowych już w 2021 r. Tą dyskusję w skali globalnej może wzmocnić publikacja danych nt. kwietniowej inflacji w USA, która zapewne wzrośnie do 3,6% r/r przekraczając istotnie cel inflacyjny Fed. Te sygnały pośrednio tworzyć będą silniejszą presję na NBP, a jak pokazała piątkowa konferencja wspomniane zmiany otoczenia makroekonomicznego skłoniły A. Glapińskiego do lekkiej modyfikacji komentarza. Prezes NBP zasygnalizował m.in., że w połowie 2022 r. w optymistycznym scenariuszu bank centralny mógłby rozważyć podwyżki stóp procentowych.

W Polsce wspomniana dyskusja będzie podtrzymywana przez finalną piątkową publikację CPI za kwiecień (4,3% r/r)

Negatywny wpływ odczytu będzie jednak łagodzony słabszymi danymi dotyczącymi PKB w I kw. 2021 r., który jak szacujemy spadł o 1,0% r/r. wobec -2,8% w ostatnim kwartale zeszłego roku. Tonować obawy inwestorów będą również komentarze prezesa NBP, który podkreślał regulacyjny i podażowy charakter dotychczasowego wzrostu inflacji.

Wycenie dłuższych obligacji ciążyć może aukcja organizowana przez BGK na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19

Po raz pierwszy oferowane będą papiery o zmienny kuponie FPC0631, a także długoterminowe FPC1140 o łącznej wartości min. 1 mld PLN. Na kwietniowych aukcjach BGK średnia sprzedaż obligacji wyniosła 2,5 mld PLN. Biorąc pod uwagę, że teraz plasowane będą papiery o najdłuższych terminach zapadalności trudno spodziewać się wyższego wyniku. Popyt na papiery FPC1140 wzmocnić powinna obecność NBP, który w środę przeprowadzi aukcję odkupu (papiery o zmiennym kuponie nie są odkupowane na tych przetargach).

 

Czytaj więcej