Bank Anglii podniósł stopę procentową o 50 pb., do 3,5%. W reakcji funt nieco się osłabia, kurs GBP/USD spada o -1% (stan na 13:15).
O 50 pb., do 3,5% poszła w górę główna stopa procentowa w Wielkiej Brytanii. Bank Anglii (Bank of England, BoE) wciąż walczy w ten sposób z inflacją, odsuwając na drugi plan troskę o gospodarkę.
To już 9 podwyżka z rzędu, cykl zaczął się w grudniu 2021. Miesiąc temu podwyżka wyniosła 75 pb. i była najwyższa od 1989 r.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Bank Anglii podniósł stopę procentową do 3,5%
Decyzja o podwyżce stóp nie była jednomyślna. Wielu analityków liczyło na rozkład głosów 9-0-0, tymczasem było 7-2-0. Konsensus rynkowy zakładał podwyżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych, do 3,5%, więc BoE zachował się wedle prognoz.
Wczorajszy odczyt inflacji CPI był niższy od oczekiwań. W listopadzie 2022 inflacja CPI w Wielkiej Brytanii wyniosła 10,7% r/r. Prognoza zakładała 10,9% r/r. W październiku wynosiła rekordowe 11,1%.
BoE jest daleko od swojego celu inflacyjnego, który wynosi 2%. Bank szacuje, że inflacja nie powróci do celu co najmniej do początku 2024 r.
Zobacz również: PILNE: FED kolejny raz podnosi stopy procentowe! Kursy walut reagują
Stopa inflacji w Wielkiej Brytanii
Źródło: Trading Economics
Co dalej ze stopami procentowymi w Wielkiej Brytanii
Co dalej? Analitycy Danske Banku spodziewają się spadku tempa podwyżek stóp na Wyspach. „W wyniku zrównoważonej polityki fiskalnej, warunki rynkowe na Wyspach powróciły do warunków sprzed minibudżetu. Spodziewamy się zatem powrotu do wolniejszego tempa podwyżek. […] Ryzyko recesji staje się wyraźne. […] Bank Anglii ma tendencję do bycia nadmiernie ostrożnym. Spodziewamy się podwyżki o 25 pb. w lutym. Jeśli presja inflacyjna utrzyma się, lub gospodarka zaskoczy pozytywnie, widzimy przesłanki do dodatkowej podwyżki stóp procentowych w marcu 2023 r.” – stwierdzili.
Podobnie sądzą analitycy Capital Economics. Zakładają ostrożne podwyżki stóp i przyznają, że główna stopa może nie dotrzeć do poziomu 4,5%, który do tej pory był zakładany.
"W przeciwieństwie do USA i UE, w Wielkiej Brytanii jest mniej oznak, że inflacja jest bliska krótkoterminowego szczytu, nawet jeśli gospodarka gwałtownie zwalnia. Słabe perspektywy gospodarcze odegrały główną rolę w dzisiejszej decyzji. Widać realną możliwość trójstronnego podziału w kwestii przyszłej polityki, co znacznie utrudni perspektywę jasnego przekazu BoE" - ostrzega Michael Hewson, analityk CMC Markets.
