Liczba etatów w sektorach pozarolniczych w listopadzie 2022 w USA wzrosła o 263 tys. Stopa bezrobocia wyniosła 3,7% czyli nie uległa zmianie m/m. Liczba etatów w sektorach pozarolniczych (non-farm payrolls, NFP) w listopadzie w USA była o 263 tys. wyższa, niż w październiku - poinformowało rządowe Biuro Statystyki Pracy (Bureau of Labor Statistics, BLS). To wynik różniący się na dośc mocny plus od rynkowego konsensusu, który zakładał wzrost zatrudnienia o 200 tysięcy. Z kolei stopa bezrobocia w USA wyniosła w listopadzie 3,7%. Spodziewany był wzrost NFP o 200 tys. i utrzymanie stopy bezrobocia na poziomie 3,7%.
Jak reaguje rynek na dane NFP za listopad 2022
Inwestorzy nie są zadowoleni z odczytu, który pokazuje siłę amerykańskiej gospodarki, a dokładniej dobry stan rynku pracy. To oznacza bowiem, że oddala się pivot, czyli łagodzenie polityki pieniężnej przez Fed. Kontrakty na amerykańskie indeksy zaczęły po publikacji danych mocno nurkować. Z kolei notowania USD w relacji do innych walut wystrzeliły w górę.
Co to jest NFP
Raz w miesiącu urząd Bureau of Labor Statistics publikuje obszerny raport z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Powstaje on na podstawie badań statystycznych, które są niezależne, ale to też często przekłada się w brak korelacji pomiędzy niektórymi odczytami. Jedno badanie obejmuje 60 tysięcy gospodarstw domowych, natomiast drugie traktuje o sytuacji 140 tysięcy firm. Na tej podstawie opracowywany są różnego rodzaju statystyki w tym zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, a więc z angielskiego NFP (nonfarm payrolls).
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Dokładne dane NFP i bezrobocie w USA – listopad 2022
W 2022 roku przeciętny miesięczny wzrost zatrudnienia w sektorach pozarolniczych w USA sięgnął 263 tys. Przypomnijmy, że dopiero w lipcu tego roku zatrudnienie w USA wróciło na poziom sprzed pandemii. W październiku liczba etatów wzrosła o 284 tys., przy konsensusie 200 tys. Wrześniowe zatrudnienie zostało zrewidowane w górę do 315 tys.
Stopa bezrobocia w kraju ze stolicą w Waszyngtonie wyniosła w listopadzie 3,7%, podczas gdy w październiku sięgała 3,7%. Rynkowy konsensus zakładał 3,7%. Tutaj więc nic się nie zmieniło.
Zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym wyniosła 221 tys. osób, podczas gdy prognoza zakładała wzrost o 190 tys. Tutaj również konsensus był o wiele słabszy. W październiku ten wskaźnik wyniósł 248 tys.
Przeciętna stawka godzinowa poszła w górę o 0,6% m/m oraz 5,1% r/r. Ekonomiści zakładali 0,3% m/m oraz 4,6% r/r. Co ważne, średnia płaca godzinowa w USA rosnąc w takim tempie wciąż nie zapewnia utrzymania realnego poziomu wynagrodzeń w USA - przy oficjalnej inflacji CPI przekraczającej 7,7%.
Zobacz również: Jerome Powell zapowiedział wolniejsze tempo podwyżek stóp procentowych, inwestorzy rzucili się na akcje
Komentarze analityków do listopadowych danych z rynku pracy USA
Listopadowe dane z amerykańskiego rynku nie wpisują się w zmieniającą się nieco narrację szefa Fed Jerome’a Powell’a. W tym tygodniu szef Fed zapowiedział, że tempo podwyżek stóp będzie spowalniać. Rynek spodziewa się, że w grudniu główna stopa w USA pójdzie w górę o 50 pb., podczas gdy w ostatnich miesiącach regularnie szła w górę o 75 pb.
Jednak mocny odczyt z rynku pracy pokazuje, że jednak z gospodarką USA nie jest źle, jej stan nie pogarsza się. To oznacza, że pivot w polityce pieniężnej Fed, na który czekają z utęskieniem inwestorzy, oddala się.
„W bieżących raportach dotyczących sezonu zarobkowego widać, że duże firmy technologiczne zwalniają ludzi w tysiącach. Amazon na przykład, ogłosił likwidację ponad 10 tys. miejsc pracy na całym świecie, a kolejne mają nadejść, podczas gdy Meta niedawno ogłosiła likwidację 11 tys. stanowisk. Twitter również widział ludzi opuszczających firmę, ale niektórzy z nich zrobili to dobrowolnie, ponieważ nie chcieli pracować dla nowego właściciela Elona Muska. Choć nie wszystkie te zwolnienia będą miały miejsce w USA, to wydaje się, że zaczyna się tworzyć pewien trend, ale prawdopodobnie minie trochę czasu, zanim zostanie on ustalony, zważywszy na to, że wskaźniki wakatów są nadal wysokie” – komentuje Michael Hewson z CMC Markets. „Z drugiej strony, należy pamiętać, że tendencja do zatrudniania wzrasta w okresie poprzedzającym Święto Dziękczynienia i Święta Bożego Narodzenia dzięki zatrudnianiu pracowników tymczasowych” – dodaje.
Zobacz również: NBP nie robi wszystkiego, by walczyć z inflacją - dr Wojciech Świder w wywiadzie dla FXMAG
