Wczoraj notowania niemieckiego indeksu dotarły do poziomu 15450 punktów. Miejsce to może mieć szczególne znaczenie dla byków. Przebiega tutaj wzrostowa linia trendu poprowadzona po ostatnich dołkach, co jest efektem wyhamowania spadków na długoterminowym wsparciu 15000 pkt.
W konsekwencji odbicia od ww. ceny przełamany został opór 15450 punktów, który ma szanse stać się wsparciem i kolejnym stopniem dla fali wzrostowej. Warto odnotować, że ostatnia przecena została zrealizowana w trzech falach, opisanych literami ABC. Ten kształt to klasyczna struktura korekty prostej według klasyfikacji Elliotta.
Jeżeli żółte wsparcie wytrzyma próbę czasu, to jest prawdopodobne, że notowania DE30 skierują się dalej na północ.
Pierwszą przeszkodą będzie znany już opór 15800 punktów, który w ostatnim czasie był początkiem dużego tąpnięcia na tym instrumencie, a tydzień temu niedźwiedzie ponownie dały tutaj o sobie znać. Dopiero pokonanie tego miejsca otworzy drogę do ataku na szczyt 16300 punktów.
Rozbudowanie bieżącej korekty w czasie sprawiło, że MACD spadł poniżej zera. Nie jest to pozytywny sygnał, ale też nie wyklucza pojawienia się białych świec w dniu dzisiejszym, czyli impulsu. Często jest on skutkiem odczytów makroekonomicznych, więc warto śledzić tego typu wydarzenia w najbliższym czasie.
Przełamanie żółtej strefy będzie zaproszeniem do powrotu w okolice szerokiego tygodniowego wsparcia 14800-15000 punktów.
