Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

stawki vat tabela 2023

Trudno podsumować krajowe dane za grudzień jednym zdaniem. Nie były one ani bardzo dobre, ani bardzo złe. Stosunkowo dobrze trzymała się produkcja przemysłowa. Choć zaskoczyła ona in minus w porównaniu do naszych prognoz, to zaskoczenie pochodziło głównie z kapryśnej kategorii wytwarzanie energii. Przetwórstwo wciąż radziło sobie co najmniej nieźle. Słabo poradziła sobie natomiast sprzedaż detaliczna (co z kolei nas nie zaskoczyło, było to zgodne z naszą prognozą, a dane z rynku pracy tylko utwierdzały nas w przekonaniu o słabej sprzedaży). W ujemne terytoria weszła produkcja budowlano-montażowa. Dane mówią, że PKB w całym roku wypracował wzrost w okolicy 4,5% (ryzyko w górę).

 

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych: +0,2% r/r

Spodziewaliśmy się słabej sprzedaży i taką zaraportował GUS. Trzeba jednak przyznać, że wynik 0,2% r/r uplasował się istotnie poniżej konsensusu prognoz (1,4% r/r).

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 1Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 1

Reklama

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 2Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 2

 

Zanim zagłębimy się w szczegóły spadku sprzedaży (w ujęciu odsezonowanym to spadek o 4,8% m/m, patrz wykres powyżej), spójrzmy w kategorie, które w grudniu odnotowały plusy w ujęciu m/m. Najmocniej wyróżnia się tu sprzedaż paliw. To jednak w pierwszej kolejności zasługa cen: w tej kategorii znajduje się też sprzedaż węgla i to właśnie spadek cen węgla odpowiadał w dużej mierze za wzrost realnej sprzedaży. Niewykluczone, że część wzrostu sprzedaży paliw to też zakupy paliw na stacjach benzynowych "na zapas". Od stycznia podatek VAT wrócił do poziomów sprzed tarczy finansowej, co mogło kusić niektórych kierowców do wcześniejszego uzupełnienia baków. Nie przecenialibyśmy jednak skali tego efektu. Lekkim plusom w sprzedaży samochodów i farmaceutyków trudno przypisać konkretną przyczynę - skala wahań jest na tyle mała, że możemy je pominąć.

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 3Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 3

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 4Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 4

Reklama

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 5Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 5

 

Ciekawiej jest w kategoriach, które odpowiadały za spadki. Część ze spadków wynikała z wcześniejszych zakupów przedświątecznych. Do takich kategorii można zaliczyć żywność, odzież, prasę i książki. Tu wyraźnie przed słabszym grudniem przyszedł lepszy listopad, a konsumenci najprawdopodobniej szybciej dokonali zakupów. Nie możemy też abstrahować od wzrostu cen - te święta mogły być mniej "na bogato" niż w poprzednich latach. Skala spadków w kategoriach odzież i obuwie oraz prasa i książki była silniejsza niż listopadowe wzrosty. To sugeruje złożenie tych dwóch czynników. Do powyższych argumentów dochodzi jeszcze trzeci - słabszy (niż oczekiwaliśmy) wynik płac w sektorze przedsiębiorstw. Skoro pracownicy nie dostali zakładanych przez nas premii i dodatków inflacyjnych, to nie mieli czego wydawać.

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 6Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 6

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 7Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 7

Reklama

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 8Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 8

 

Inną historią jest najprawdopodobniej sprzedaż w kategoriach meble, RTV i AGD oraz pozostała sprzedaż. Tu widoczne są spadki od wielu miesięcy, a grudzień nie był wyłamaniem z trendu. Wytłumaczenie tego fenomenu pozostaje zasadniczo niezmienione - to echo wyższych zakupów w okresie pandemii i ówczesnego "uzbrojenia" mieszkań, które się jeszcze nie zdążyło zużyć.

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 9Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 9

Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 10Polska: Komplet grudniowych danych za nami [sprzedaż detaliczna w cenach stałych] - 10

Reklama

 

Zobacz więcej

Czytaj więcej