Trwa przeciąganie liny między bykami a niedźwiedziami na parkiecie przy ul. Książęcej w Warszawie. KGHM podpisał lukratywną umowę, a szef rady dyrektorów Pepco powiedział dużo o sytuacji spółki.
- Szeroki rynek główny GPW rośnie o 0,17% (stan na 12:00).
- Kurs KGHM rośnie o 2,4% po podpisaniu umowy wartej maksymalnie 14,2 mld zł.
- Pepco będzie sprzedane, ale kłopoty właściciela nie mają wpływu na działalność spółki – zapewnia Andy Bond, szef rady dyrektorów Pepco Group.
Dziś kolejna sesja z rzędu, która ma wymowę neutralną. O 12:04 WIG rósł o ledwie 0,17%. Wśród dużych spółek zwraca na siebie uwagę KGHM, który zwyżkuje o 2,4%. Podpisała kolejną długoterminową umowę sprzedaży z Grupą NKT na dostawę walcówki miedzianej w latach 2023-2027, a wartość transakcji wynosi od 9,6 do 14,2 mld zł.
Zobacz także: Znana spółka z GPW zniżkowała dziś o minus 12%! Zobacz jak przebiega korekta na GPW
Statystyka sesji na GPW 22.08 godz. 12:00
Źródło: Stooq
Pepco będzie sprzedane, by spłacić wierzycieli
Spółkowo dziś na GPW najważniejszą informacją jest bodajże komunikat, jaki w rozmowie z „Parkietem” i „Rzeczpospolitą” wysłał do rynku Andy Bond, szef rady dyrektorów Pepco Group.
„Kłopoty naszego właściciela, czyli Steinhoff International, nie mają na nas wpływu. Kontrolują nas dawni wierzyciele holdingu. Ich celem jest rozłożona w czasie sprzedaż udziałów” – powiedział.
„Pepco będzie sprzedane, by spłacić wierzycieli. Celem nowych właścicieli jest rozłożona w czasie sprzedaż akcji, przejrzyście dla rynku” – przyznał Andy Bond.
Obecnie właścicielami podmiotu kontrolującego większościowy pakiet Pepco Group są wierzyciele dawnego Steinhoff.
Kurs Pepco rośnie dziś na GPW kosmetycznie, jest nieco powyżej zera. Od początku roku spółka straciła 22% wyceny, a od IPO aż 31%.
Zobacz również: Skarb Państwa chce zapłacić prawie miliard złotych za spółkę notowaną na GPW. Akcje poszybowały w górę
Notowania Pepco na tle WIG20
Źródło: Stooq
